a ile jest rozdziałów? bo widzę że wbiłem do drugiego dopiero 2
a Ty spuczan weź podsyłaj jakieś niszczące ciosy!
Nie mam internetu na 3DSie.
a ile jest rozdziałów? bo widzę że wbiłem do drugiego dopiero 2
a Ty spuczan weź podsyłaj jakieś niszczące ciosy!
Nie mam internetu na 3DSie.
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 19 lutego 2015 - 01:47
btw. sprawdzałem na gamefaq ile jest chapterów - bo lubię to wiedzieć - i zauważyłem że był opis Ending i True Ending, jakoś bez spoila ktoś może opisać o co chodzi? mam nadzieję że zawsze można wczytać sejwa i zrobić true ending jak nie wyjdzie czy co?
Mi się udało skapnąć jak trafić na Ending. Nie było jakoś trudno, trzeba się zastanowić chwilę Myślałem, że to właściwe zakończenie, dopiero potem przypadkiem wpadłem w internecie, że jest jeszcze kolejne, gdzie walczymy z jeszcze większym bossem. Oczywiście można sobie wczytać save'a żeby dość do True Endingu.
Jakby ktoś miał wątpliwości o co chodzi, to w spoilerze dla ludzi co przeszli grę (na poprzedniej stronie) napisałem o tym 3 słowa.
W którym jesteś rozdziale?
Bo quest wampira o ile dobrze pamiętam robiłem dopiero pod sam koniec gry. No i im później tym chyba łatwiej to zrobić, bo to czego potrzebujesz zdobyć oczywiście chronią niełatwi przeciwnicy, więc dobrze mieć wyższy level. Dobre było jak pierwszy raz przypadkiem na to trafiłem, to moja drużyna została położona w całości jednym atakiem
Także na 99% nie przepadnie.
Od któregoś rozdziału da się fajnie grindować tylko wymaga to przygotowania dwóch, czy tam nawet jednej postaci.
Długo mnie tu nie było. I męczyło mnie jak Szrot pisał 4 posty pod rząd a ja nie mogłem nic napisać . Na szczęście nadworny spamer NF nie zrażał się i walił posta za postem aż prawie 50 letni fingus ;P musiał mu przerwać.
43 godziny wskazuje licznik gry.
Ja tylko napiszę że przez ten temat następnym moim zakupem będzie Bravely Default. Piszcie bo aż miło poczytać Jak szczęście dopisze do po porządnym ograniu MH4U też trochę tutaj się poudzielam Mam nadzieję, że jeszcze ktoś będzie "wysyłał ataki" choć nie wiem do końca o co chodzi. Ale brzmi dobrze
Nie wiem czy ktoś będzie jeszcze grał ale i tak warto kupić.
Teraz gram ja, Aki i Szrot. Obaj wysłali swoje ataki ale już wtedy w niczym mi to nie pomogło.
bujaj się
teraz też takie ataki to mi na nic, zbędna funkcja
No nie wiem nie wiem. Jak grał Tawot i vagrant to chyba byli by niezłą pomocą. Sam trafiłem kiedyś gościa na samym początku który miał atak za 1700 i wtedy śmignąłem przez jednego z pierwszych bossów. Dla mnie to przydatna funkcja pod warunkiem, że ktoś byłby dalej ode mnie
no to zyyebałem, zrobiłem to drugie zakończenie szybciej i sejw mi sie zrobił i teraz najpierw muszę machnąć tego bossa i dopiero wrócę w miejsce w którym byłem ... więc teraz sobie grinduje job lvl na to niesmiertelne kombo ktore jakub wrzucal, ale troche to potrwa bo jak rozumiem trzeba te joby wymaksowac wszystkie
pytanie, grinduje sobie joby, mam white mage i spiritmastera wymaksowanego ale tych umiejętności z drugiej kolumny nie mam
edit. sziet ogladam sobie house of cards i grinduje, na liczniku 40h, 67 lvli każdą postacią po 2-3 joby wymaksowane chyba mogę podchodzić do
tylko o co chodzi z tym perfect combo z yt
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 28 lutego 2015 - 01:49
ogarnąłem, trzeba prócz tych dwóch klas podstawowych z których ma sie ataki trzeba wygrindować inne klasy dla tych pasywnych umiejętności ... no cóż, jutro wbijemy, dzisiaj stanęło na 70 lvl postaci
Yup, trzeba gridnować inne klasy dla pasywnych umiejętności. Dlatego pisałem, że przygotowanie takiej drużyny trochę trwa. Łatwiej jak na początku wbije się kasę trickiem i kupi się przedmiot u Advanturera, który zwiększa JP kosztem kasy (czy coś takiego)
olalem te buildy, mam dobre miksy i zmniejszone pobieranie many przy white i black magu więc idzie spoko, 6 rozdział zacząłem właśnie
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 01 marca 2015 - 02:15
Uprzedzałem, że jest duże prawdopodobieństwo, że ostatni boss jest przegięty
edit. sziet ogladam sobie house of cards i grinduje, na liczniku 40h, 67 lvli każdą postacią po 2-3 joby wymaksowane chyba mogę podchodzić do
75 lvl, 50h, 8 czapter ... mam nadzieję że dzisiaj to skończę w końcu
Jaki nolife. Przez jedną dobę wbiłeś 10 godzin!
Ja się teraz delektuję maksowanie pozostałych jobów. Ubijam pozostałe drużyny na które kiedyś nie miałem ochoty, rozgniatam sobie Nemezisy i rozbudowuję wioskę. Przez chwilę zastanawiałem się nad NG+ bo przeoczyłem job wampira i conjurera ale nie wiem co z tego wyjdzie.
Odszczekuję to co mówiłem i czekam na kontynuację. Mimo usprawiedliwionego fabularnie backtrackingu i powtarzalnych walki to cholernie dobry jRPG.