728 odpowiedzi na ten temat

[twilitekid]

Cage bufonieje jak Kojima, tyle chciałem powiedzieć. Napociłem się przy HR, zachwycałem się Fahrenheitem - to były super gry, ale nie szedłbym tak daleko w gnojeniu reszty branży jak to robi Cage. Zwłaszcza że w HR historyjka była lekko naiwna i dziurawa. Ten drugi zarzut można wybaczyć, pierwszy... hmm spodziewałem się większego dramatu i lepszej motywacji porywacza .

[ACZ]

ja tylko urywki obejrzalem, nie bede sobie spoilowal. widze, że interfejs taki sam jak w HR. spoko, bo do filmowych przygodowek lepszego iterfejsu jeszcze nie wymyslono.

[Danteusz]

Dramat i motywacja mi odpowiadały, problemem były te dziury. Tłumaczył je film "making of", miało być trochę elementów paranormalnych, które w końcu wyleciały, a na ich miejsce nie wszędzie dali coś innego.

[Schrodinger]

Zawsze mnie ro***erdala jak wypomina mi się ze nie mam żony i dzieci. Najlepsi sa tacy co ozenili się z pierwsza ktora im nóg nie skrzyzowala i akurat obrodzila po 9 miechach. I wielkie karwa osiagniecie

a wracając do qd jak zrobią grę która po walnieciu platyny nie będzie miała tylu luk w fabule co hr to może kupię

[Daddy]

Cage bufonieje jak Kojima, tyle chciałem powiedzieć. Napociłem się przy HR, zachwycałem się Fahrenheitem - to były super gry, ale nie szedłbym tak daleko w gnojeniu reszty branży jak to robi Cage. Zwłaszcza że w HR historyjka była lekko naiwna i dziurawa. Ten drugi zarzut można wybaczyć, pierwszy... hmm spodziewałem się większego dramatu i lepszej motywacji porywacza .

Z tym się zgadzam w 100%. Też uważam, że kolo trochę przegina, co nie zmienia faktu, że jestem nastawiony pozytywnie do Beyond, a w ich gry gra się za pierwszym razem świetnie.

[Cudak]

Ta dziewczyna ma jakieś super moce, umie walczyć, ale oni nadal każą nam napierd*lać QTE, bo tak. JPR. Heavy Rain było fajne, ale mogliby w końcu zrobić jakąś grę. Bo nie chcę sobie robić dzieciaka aby poczuć potężną dawkę emocji w pościgu za balonikiem w centrum handlowym. Chcę grać w grę.

[Schrodinger]

Amen cudi

[Sotaku]

Zawsze mnie ro***erdala jak wypomina mi się ze nie mam żony i dzieci. Najlepsi sa tacy co ozenili się z pierwsza ktora im nóg nie skrzyzowala i akurat obrodzila po 9 miechach. I wielkie karwa osiagniecie

a wracając do qd jak zrobią grę która po walnieciu platyny nie będzie miała tylu luk w fabule co hr to może kupię

widzę, że ubodło do żywego

[Daddy]

Jaki amen, jaki amen. Nie trzeba mieć dziecka, żeby HR mocno odczuć, tylko musi trafić w gust. Bycie ojcem/rodzicem to tylko wzmacnia. Ale fakt, że jak zobaczyłem TE SAME ikony ruchu kontrolerem co w HR to pomyślałem "czy ja znowu chcę tak grać?" Akurat grywalność była gorszą stroną HR. Tylko TPP o lasce z mocami nie pasowałoby zapewne do klimatu ich gier.

[Cudak]

To niech sprzedają swoje gry po niższej cenie. Skoro zamiast grać mam je mocno odczuć. Filmy, książki i muzyka są znacznie tańsze.

[kostek]

A jednak QTE...
W grę i tak pewnie zagram, ale spodziewałem się o wiele więcej 'normalnego' gameplayu. Zobaczyłem tylko urywki tego nagrania, bo podobnie jak Czysiek nie chcę sobie spoilować, ale muszę przyznać, że animacja jest świetna.

[McTomass]

Jeśli stawiasz na filmowość to jedynie taki gameplay jak dla mnie, chociaż jest mało efektowny. W innych grach masz pełno "normalnego" gameplayu, więc nie wiem na co narzekać.

[ACZ]

Cage:

"Chcemy stworzyć coś zupełnie innego, co stanie się emocjonalną podróżą. Gracze spędzą czas z tymi postaciami, będą widzieć uczucia bohaterki, obserwować konsekwencje jej działania. Dowiecie się tego, co znajduje się po drugiej stronie. To gra o śmierci i o tym, co staje się wtedy z człowiekiem. W zależności od poczynań gracza, Jodie może odkryć tę tajemnicę, bądź nie."

[Raikoh]

HR był crapem. Tu będzie chyba lepiej.

[Eldarion]

HR był świetny. tu bedzie tak samo

[Nyjacz]

Gdyby każda gra była taka jak Heavy Rain, to sprzedałbym konsolę. Jeśli jednak tylko Heavy Rain jest jak Heavy Rain, to jest genialny. Podobnie będzie z Beyond Two Souls, to jedne z wielu gier przecież, cała reszta to same shootery.

[Druciak]

HR był crapem. Tu będzie chyba lepiej.

Nawet w niego nie graleś więc STFU.

[Godot]

HR crapem. Rajkosze, Tobie też się w głowie psuje. Pogadaj z DarthStanem

[Stan]

HR crapem. Rajkosze, Tobie też się w głowie psuje. Pogadaj z DarthStanem

Ktoś kto nie lubi gierki, którą ty lubisz to od razu ma nie poklei w głowie

bronie sociala

[Nyjacz]

Nie, może nie lubić. Ale nazywać crapem, to zwykłe niepoukładanie w głowie.

[Sotaku]

Nyu i Greg mają rację

Niektórzy ludzie chcą czegoś nowego, innowacji, ale jak ją dostają to narzekają śliniąc sie na widok następnego szuterka

[Godot]

Ktoś kto nie lubi gierki, którą ty lubisz to od razu ma nie poklei w głowie

bronie sociala

OMG, Ty nie udajesz trolla jak Fingus. Ty JESTEŚ trollem

[Kradziej]

LOL 25 min QTE.

Jarałeś się Asura's Wrath.

[Stan]

OMG, Ty nie udajesz trolla jak Fingus. Ty JESTEŚ trollem

A może bawi mnie po prostu twoje czepialstwo.

[twilitekid]

Niektórzy ludzie chcą czegoś nowego, innowacji, ale jak ją dostają to narzekają śliniąc sie na widok następnego szuterka

Problem w tym, że Heavy Rain nie był niczym nowym. To lekko podrasowany Fahrenheit.

[Sotaku]

grałeś w HR? i w Fahrenheit?

[twilitekid]

Jakbym nie gral to bym sie nie wypowiadal.

[Druciak]

Rajkoszowi nie granie w daną grę nie przeszkadza, żeby się o niej wypowiadać. ;P

[twilitekid]

Serio, jakby sie uprzec to HR od F w kwestii gameplayu odroznia bardziej zlozone QTE. Interfejs podobnie jest kontekstowy, prowadzenie postaci, nieliniowosc itd - to niemalze ta sama gra. Fabula porusza inne aspekty, nieczeste w grach i tutaj mozna doszukiwac sie pewnej innowacji.

[Sotaku]

rozumiem, że nie widziałeś różnych (trzech o ile pamiętam) zakończeń w F i chyba z 16 w HR, nie widziałeś, że F od 2/3 był bardzo widocznie sztucznie zakańczany, a HR był już pod tym względem kompletny? Nie jest to nowum, ale jakby poprawne wykonanie pierwszej z pozycji