1312 odpowiedzi na ten temat

[Pawlik]

gierka fajna na raz, ale bardziej na 7. Uważam, że warto teraz pograć póki robi opad szczeny, bo później jak (oby) więcej gier będzie tak wyglądać to niestety Order za bardzo się nie obroni. Imo jednak za mało tu grania, feeling strzelania jest żywcem wyjęty z uncharted, historia to sztampa ale do przeżycia, elementy skradankowe choć efektowne to niestety bardzo proste. Za to cała reszta to pierwsza klasa, grafika - wiadomo, muzyka świetna, gra aktorska, bohaterowie barwni i do polubienia, generalnie cała otoczka Londynu 19 wieku robi aż miło. Przejść i sprzedać dalej. 

[oranje]

Takie 7.5/10 imo. Nawet nie chce mi sie szukac znajdziek do platyny.

[Kurzy]

To ze za drugim przejściem nie da sie filmików pominąć...

[BeSOS]

Uuuu Gierka tak dobra ze Kura aż drugi raz cisnie

[burnstein]

Duże replayability znaczy.

[Kurzy]

Uuuu Gierka tak dobra ze Kura aż drugi raz cisnie

 

Nie cisne:D

 

Ale jak robiłem trofiki 2 na zabicie określonej ilości osób to nie mogłem przewinąć
 

[Pawlik]

No i skończyłem. 

 

Ta gra pozostawia ogromny niedosyt, chciałoby się więcej gry w grze. Nie ma licznika ale myślę, że nie dłużej jak 7h mi to zajęło, generalnie mam wrażenie, że kampania to długość typowego coda, do tego jest cała masa cutscenek przez co sam gameplay pozostawia spory niedosyt.

Mam nadzieje, że jest tak jak ktoś pisał wyżej, Ready w kolejnej części skupi się już wyłącznie na rozgrywce, bo w silniku nie ma co więcej dłubać - jest perfekcyjny ( oprócz ognia ) i kolejna część zarządzi, ponieważ The Order ma wszytko co potrzeba na grę wybitną - świetne postacie, piękną oprawę, cudną muzykę, genialną otoczkę, spoko fabułę. Tylko gameplay kuleje, no i feeling strzelania. Jak te dwie rzeczy poprawią, to w kategorii gier "filmowych" będą bezkonkurencyjni. 

 

Dla mnie póki co to gra na 7.

[lukaszSA]

Ja chyba będę musiał zrobić drugie przejście, żeby usłyszeć oryginalne głosy. Teraz gram po polsku i jest słabo. Choć fajnie czasami usłyszeć jak w tle drą się "nosz ku@wa mać!" . Ale są błędy - "mieszkańcy" (w napisach "mieszańcy") a raz nawet płeć pomylili.

 

Ale kierwasz, jak widzę te szarobure uliczki i słyszę genialną muzykę, to marzę o jakimś dobrym shooterze osadzonym w Drugiej Wojnie Światowej

[Pawlik]

Daj spokój, jak możesz w to grać po polsku, gra aktorów w eng to majstersztyk, jak dal mnie to tracisz minimum 1 do oceny gry. 

[lukaszSA]

To mój pierwszy dubbing od wielu wielu lat. Sam mi się włączył na początku, to już nie chciałem zmieniać

 

Więcej już się nie dam nabrać.

[Pawlik]

Mnie też się włączył, ale szybko zmieniłem język dasha. Generalnie to żal, że nie można wybrać ścieżki dźwiękowej oraz napisów w różnych językach. 

[oranje]

Mam nadzieję, że to norma nie będzie. W Infamous: First light tak samo jest.

[lukaszSA]

W sumie to Igraine nie brzmi źle. Powiedziałbym nawet, że brzmi dobrze

 

Szkoda tylko, że wilkołak słaby był. "Ty świnio" nie miało takiej mocy jak w oryginale. Choć nieco później "Spokojnie" już było bardzo dobrze zrobione.

[Schrodinger]

można śmignąć platynę w jedno podejście czy jak to tam wyglada?

[lukaszSA]

Mi wczoraj zaczęły wpadać pucharki, ale nie wiem czy wpadną wszystkie. Część rzeczy można pominąć, więc drugie przejście może być niezbędne

[oranje]

można śmignąć platynę w jedno podejście czy jak to tam wyglada?

Nie można. To znaczy jak będziesz szedł na spokojnie i pozbierasz wszystkie znajdźki, to i tak musisz powtórzyć rozdział 11, bo nie zdążysz wszystkiego zebrać. Dokładniej jeden checkpoint, czyli jakieś 3 minuty gry.

[Schrodinger]

czyli po ograniu calosci mozna poprzechodzic jedynie czekpointy zeby wyzbierac wszystko

[oranje]

Można. Tylko problem jest taki, że nigdzie nie masz napisane w jakim rozdziale ile czego brakuje

[michalmarek77]

Ale jest świetny guide na playstationtrophies...mi zajęło dobieranie jakieś 20 minut. Nastu rzeczy pominalem, wg guide oglądając filmik w mig wiedziałem zebralem/nie zebralem. znajdzki zapadają w pamięć i to pomaga. Nie warto się nimi przejmować. Ja polecam nie skupiać się specjalnie na znajdzkach - na większość natknąć się każdy grając wręcz musi...

[torq314]

Napiszę coś kontrowersyjnego, bo dzisiaj w końcu przysiadłem na dłużej i jestem gdzieś w 5 rozdziale na sterowcu.

Otóż, mi się ta gra podoba!

Jasne, że wkurzają takie drobiazgi jak np. odpalanie się scenki fabularnej mimo że ja właśnie szedłem do lootu po strzelaninie. Ale dla mnie, strzelankowego n00ba, dywagacje o tym czy tu cover system jest słabszy niż w gearsach brzmią abstrakcyjnie. Ja widzę tyle że mam strzelankę z prostą fabułą, jak Uncharted, nowy Tomb czy The Last of Us.

Nie przypadkowo przywołuję TLoU, bo akurat Order pokazuje jak TLoU powinno było wyglądać. W warstwie wizualiów te gry dzieli przepaść generacji, na korzyść Ordera. Kurcze, przywiązanie do detali osiąga tu poziom obłędu, miejscówki ociekają niuansami, ja co chwila staję i rozglądam się dookoła, nogą wymiatając szczękę spod fotela, gdzie mi co chwila spada.

I tak jak w TLoU śliczne są wnętrza, a zewnętrza puste, zaś szerokie panoramy żenują momentami poziomem ps2, tak w Order wszystko jest takie jak być powinno. Podwórka, place, zakamarki, dachy, widoki na odległe miejscówki, wszystko dopracowane do ostatniego detalu.

Kontrowersja polega więc na tym, że mi się gra fajnie, fajniej niż w TLoU.

I tu i tu się strzela, a potem idzie kawałek nie strzelając.
I tu i tu bohaterowie są naszkicowani podobnie niezobowiązująco, a połowy tego co im siedzi w głowach nigdy nie poznajemy.
I tu i tu opowieść snuje się sama, a my w zasadzie jej tylko towarzyszymy, nie mając żadnego wpływu na narrację.

Tyle że w Ordera gra się jakoś lepiej. Nie dłuży się tak. Ciągle coś się dzieje nowego. Patenty które w TLoU celebrowano by przez pół godziny, tu pojawiają się na moment i kolejka górska pędzi już dalej i dalej.

Z oceną się jeszcze wstrzymam, aż przejdę całość, wtedy ogarnę to co chciano opowiedzieć od początku do końca i może mi coś nie zagra. Na razie gra mi wszystko jak trzeba. Jako odskocznia od otwartych światów z samodzielnie budowaną historią w które zwykle grywam i orzy ktorych spędzam setki godzin, takie liniowe odmóżdżające szuterki sprawdzają się mi świetnie. Pewnie nawet cody czy inne takie łykałbym, gdyby nie to że nie trawię klimatów "realistycznych", jak nie ma szczypty s-f albo fantasy w czymś to mnie to zwyczajnie nudzi. Order ma wszystko czego potrzebuję i póki co na półce między nowym Tombem a TLoU stoi z podniesioną głową.

[Kurzy]

torq jeszcze napisz, że elementy skradankowe w The Order są lepsze niż w TLoU

[torq314]

Nie, no, wiadomo że w TLoU skradanie jest fajne, a w Order w ogóle tego nie ma.

Ale mnie ten element nie porwał w TLoU, traktowałem go raczej jako zło konieczne. Głównie dlatego że mi tempo narracji siadało bardzo w tych momentach, kiedy trzeba było żmudnie i powoli tropić jednego za drugim, za trzecim, czwartym i piątym. No i pętająca się między zombiakami Ellie kładła immersję, bo jakże to, ja się staram i chowam, a ona im przed nosami przebiega i nic.

[iluck85]

Torq napisał, że TLOU ma nudne momenty.

 

+1

[lukaszSA]

Skradanie w ogrodzie

 

Ciemno, pada i kusza w łapie - karwasz twarz. Też mi się gra podoba. Sequel biorę day -one.

[Kurzy]

Skradanie w ogrodzie

Ciemno, pada i kusza w łapie - karwasz twarz. Też mi się gra podoba. Sequel biorę day -one.

Ta, to było fajne do zabicia 2 wrogów a pozniej to samo...No nawet proszę nie porównywać emocji z TLoU składankowych, błagam;p

[Pawlik]

te skradanie to była jakaś kpina, strażnicy mieli takie tory, że jeden drugie nigdy nie widział, więc nie trzeba było niczego innego pilnować jak tylko wybranego celu, bo i tak nikt nie zauważy, że mordujesz ziomka. No ale klimatycznie i wizualnie było super. 

[lukaszSA]

 No ale klimatycznie i wizualnie było super. 

 

O tym właśnie mówię

[Kurzy]

 No ale klimatycznie i wizualnie było super. 

 

O tym właśnie mówię

 

No to sie zgadzam no ale jak zabijasz 3 raz tak samo nastepnego straznika to juz troche siada.
 

[BeSOS]

Mnie też się włączył, ale szybko zmieniłem język dasha. Generalnie to żal, że nie można wybrać ścieżki dźwiękowej oraz napisów w różnych językach.

Nie wiedziałem ze gra wyszła tez na xbone

[Pawlik]

a jak się fachowo nazywa interface w ps4?