Devil May Cry vs Ninja Gaiden
#61 Napisany 16 grudnia 2006 - 17:35
#62 Gość__* Napisany 17 grudnia 2006 - 14:37
Nie chodzi mi o mashowanie, ale o to,ze w Ninja Gaiden jest bardzo maly margines bledu zostawiony graczowi. Mi to akurat nie pasuje,o nie mam juz niestety tyle czasu na granie, co kiedys. Gdybym mial obecnie grac w NG, to moze przy swoich umiejetnosciach, nawykach nabytych przy DMC i ilosci posiwecanego grze czasu za rok bym ja skonczylNinja Gaiden nie jest grą masherską, więc nie ma takich sytuacji
#63 Napisany 18 grudnia 2006 - 16:34
Chyba nie na normalu?Wiesz o czym piszesz ?
Mi sie zdarzaly syt " guzik sie nie wcisnal"
Grałeś w NG w ogóle, czy też te sesje u kumpla były jakieś wyimaginowane?Nie chodzi mi o mashowanie, ale o to,ze w Ninja Gaiden jest bardzo maly margines bledu zostawiony graczowi.
#64 Napisany 18 grudnia 2006 - 19:09
#65 Gość__* Napisany 19 grudnia 2006 - 08:27
Tak, gralem i musze powiedziec, ze czesto zdarzylo mi sie ginac z powodu popelnionych bledow.Grałeś w NG w ogóle, czy też te sesje u kumpla były jakieś wyimaginowane?
#66 Napisany 23 marca 2007 - 00:25
#67 Gość__* Napisany 23 marca 2007 - 16:37
#68 Napisany 11 maja 2007 - 11:03
A bossów i tak najlepszych ma Viewtiful Joe
#69 Gość__* Napisany 11 maja 2007 - 12:50
Metal Gear Solid 3 wygrywa w tym temacieA bossów i tak najlepszych ma Viewtiful Joe
Za to tutaj podpisuje się każdą kończyną, po czym przybijam czołem pieczęć.Zdecydowanie DMC - topowe 40/40. Oczywiście NG to znakomita gra , niemniej jednak pozycja ludzi z Capcom wywarła na mnie i to pod każdym względem lepsze wrażenie
#70 Gość__* Napisany 25 sierpnia 2007 - 21:30
#71 Napisany 14 listopada 2007 - 09:59
PS: Czitach, jak może ci się nie podobać Dmc4 skoro nawet w niego nie grałeś ? A tak na marginesie, Nero nie jest jedyną grywalną postacią, równie dobrze będziesz mógł się na niego wypiąć i katować tylko Dantego.
#72 Napisany 10 sierpnia 2011 - 13:46
#73 Napisany 10 sierpnia 2011 - 13:47
#74 Napisany 10 sierpnia 2011 - 13:52
#75 Napisany 10 sierpnia 2011 - 13:53
#76 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:18
#77 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:19
#78 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:23
nie nawiedzasz systemu binarnego, i nie jestes bogiem
#79 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:26
#80 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:31
ty doznajesz szoku w 2000 roku, więc tym bardziej ng by cie zmiótł gdybyś w końcu zagrał
#81 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:35
Wybacz, ale nie rozumiem.nie przeszedłem, ale gralem w wiele czesci, i znam sie na tej serii
ty doznajesz szoku w 2000 roku, więc tym bardziej ng by cie zmiótł gdybyś w końcu zagrał
A durne slaszerki nikogo.
#82 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:44
Wybacz, ale nie rozumiem.
o rany rany jestem niepokonany
hajpehaope bez reszty oddany
przejebany
potencjał niewyczerpany
chyba w dna był mi oddany
czekaj rah jeszcze oszaleją wszystkie pizdy
gdy poznają mój urok osobisty
dusze artysty to jaki jestem skromny i bystry
szczery do bólu że aż przeźroczysty
i wiesz co mnie boli? że głowa sie pier**li
zakłócony pokój ludziom dobrej woli
#83 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:51
#84 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:54
#85 Napisany 10 sierpnia 2011 - 14:57
#86 Napisany 10 sierpnia 2011 - 15:02
#87 Napisany 10 sierpnia 2011 - 20:32
DMC 1
Wow, 4 lata wykopane, nice
#88 Napisany 10 sierpnia 2011 - 22:40
#89 Napisany 10 sierpnia 2011 - 22:42
#90 Napisany 10 sierpnia 2011 - 22:49
Przecież DMC3 ma dialogi tak beznadziejne, że uszy więdną a przydługawe sceny walk w cutscenkach powodują ziewanie po 15 sekundach. Bezpretensjonalne Ninja Gaiden lepiej spisuje się w tych kwestiach.Przelazłem DMC1 i DMC3 na DMD! (DMC2 na normal, ale tej gry jak dla mnie NIE MA, i pół DMC4), grałem w NG na normalu i mam 2 misje do końca w NGS2 na poziomie przed Master Ninja. I o ile NGS2 się super gra, jest bardzo skillowe i brutalnie satysfakcjonujące, to jako całokształt wolę przygody Dantego z DMC1 (klimat) i DMC3 (klimat, różnorodność). Teoretycznie dla slashera nie powinno się to liczyć, ale to mój odbiór gier, odbieram je więc także z fabułą. A w NGS2 każda linijka tekstu powoduje, że na świecie umiera kotek ... już za 1 razem nie mogłem tego słuchać ... ugh, to ujęło grze.