Pomyśl legalnie, jak mają dojść do tego "super duper hakera, który wypuszcza na rynek ilość backupów z siła karabinu maszynowego? Właśnie przez dopieprzenie się do zwykłego obywatela RP i zanalizowanie jakie są źródła tego, że bierze udział w tym nielegalnym procederze. Oczywiście jeżeli taka osoba wpadnie...W momencie wpuszczenia ich do chaty moga zainteresowac sie komputerem .Nie ma innej opcji , ew nakaz , ale na co komu nakaz dla 18 latka ktory sciaga mp3 i jeden film miesiecznie na potrzeby domowe - najczesciej obejrzy i kasuje albo nagrywa lepsze filmy na plyte.
Naloty sie robi hakerom , ludziom ktorzy sciagaja po 200-300 giga miesiecznie i napedzaja ten caly piracki swiat.
Inną sprawą jest odwrócenie tej klepsydry i dopieprzanie się do danych osób, po zlikwidowaniu "źródła" problemu.
W sumie sama idea wymyślonych czy gdzieś usłyszanych "nalotów" jest dobra. Przy minimalnych środkach i jedynie informacji lotnej, można niejako przyczynić się do oczyszczenia rynku z naleciałości pierwszych lat transformacji ustrojowej III RP.
Mogą, jeżeli nawet kupiłeś legalnie, a pomimo tego używasz do tego, żeby łamać prawo. Ale to głównie wynika z KK, gdzie nie ma rozróżnienia czym jest skrzynia, czym monitor i inne podzespoły komputera, są jedynie wskazówki i ogólnikowe przedstawienie problemu dla prokuratury, a że ta się zna na problemie jak koń na łysej kobyle.. jest jak jest.A na koniec LOL "zabieraja caly komputer" Jak mi moga zabrac cos , co kupilem legalnie ? Moge im dysk oddac A nie monitor , myszke itp itd .