1001 odpowiedzi na ten temat

[iluck85]

Ile wy postów klepiecie.... wystarczy napisać- Torq, jarasz się crapem ew średniakiem

Nie przejmuj się, połowa nie ma co robić na PS4 i też się jara średniakiem. Remis. 

 

Koniec. 

[torq314]

Zapomniałem już o Asasynie, ja nie żyję jedną grą, w przeciwieństwie do tej "połowy" o której wspominasz

[iluck85]

Od wczoraj tu nie siedzisz. Tapczan będzie z tym Asasynem wyjeżdżać przez następne pół roku aż nie znajdzie nowej szpileczki do wbijania To dobry chłopak, ale monotematyczny. 

[Ney]

Pograłem trochę dłużej, myślę, że mam już z 4-5h. Po pierwszych ok 120 minutach sam chciałem gierkę rzucić, początek jest odpychający, nudny, grafika posysa po całości. Im dłużej jednak gram tym wydaje się gra fajniesza. W misjach wreszcie można kombinować na większą skale, bardzo mi się to podoba. Z zadań dodatkowych polubiłem się mocno z questami dedektywistycznymi i zagadkami nostradamusa, są zajebiste. Chyba zrobię wszystkie Mam tylko nadzieję, że fabuła się rozkręci bo narazie nawet jak na standardy assassynowe jest słabo.

Miasto mi się średnio podoba, wolałbym też mniejsze tłumy, a jednak lepszą grafikę bo czasem gra wygląda wręcz paskudnie. Myślałem, że to będzie next gen pełna gębą, że jak wejde na katedrę i spojrze w dół, porozglądam się to będzie to wyglądało ślicznie, a zbiera mnie na rzyg

Czasem za to jak się spaceruje o dobrej porze dnia, przy ślicznym oświetleniu to wygląda to bosko.

 

No i fingusowe kurde mać kiedy Ubi nauczy się, że "less is more"????

Sorry, ale dla mnie to przesada:

 

 

Wolałbym, no nie wiem, 24 skrzynki, ale jakoś fajnie pochowane, a nie 458 i wszystkie od razu zaznaczone na mapie. Jest tego za dużo, z początku jest to wręcz odpychające...

 

Przenoszę bo zniknęło, a to jeden z nielicznych tu postów na temat

 

Jeszcze pytanie do tych co grali, czy jakieś misje dodatkowe z tej mapki warto robić???? Jakieś standardowe do bólu czy można trafić na perełkę?

[iluck85]

Ney, na tym forum piszę się o wszystkim tylko nie o grach  

[Druciak]

Misje detektywistyczne możesz spróbować oraz misje Nostradamusa. Reszta piec. 

[Pawlik]

Ney, jak już wielokrotnie pisałem w tym temacie czy nawet w paru innych. Wątek główny jest nudny, misje może i są spoko ale sama fabuła to nuda. Siłą Unity jest to co sam zauważyłeś, misje detektywistyczne oraz zagadki nostradamusa. 

 

Z misjami detektywistycznymi problem jest taki, że nie ma ich na mapie i trzeba szukać na własną rękę, ale warto bo jest parę perełek jak np ta (zacytuje sam siebie ):

 

No ale wczoraj trafiłem na świetną sprawa morderstwa. Poćwiartowane ciało znalazłem na cmentarzu, w sprawa otarła się o psychiatryk, niedouczonego chirurga co by kroił każdego jak leci, dziwnego rzeźnika i jego obłąkanego pomocnika z zaskakującym skillem do krojenia mięsa. Fajna, klimatyczna sprawa, uroku dodaje jej rejon w którym to się dzieje - slumsy, ponura kolorystyka niczym z horroru. Fajna 

 

Zagadki są super, szczególnie jak sam je rozwiązujesz, dają dużo satysfakcji, ale bez googla się nie obejdzie chyba, że masz łeb jak sklep i znasz historie oraz mapę Paryża jak własną kieszeń Dlatego polecam szukać odpowiedzi samemu w necie, ale nie w faq a poprzez wpisywanie poszlak do wyszukiwarki. 

 

Można zrobić też misje de Sade, oraz wybrane z opowieści Paryskich, bo tam też jest parę intrygujących. Mnie szczególnie podobały się takie z miejskimi legendami jak np z olbrzymem zabijającym w mieście, misja choć krótka i prosta to klimatyczna.

[BeSOS]

Czyli definitywnie jebie ta
serie.ubi ma plan na kolejne 10 lat z asasynami a moim planem jest zaprzestanie wspierania tej syfnej firemki.dobrze ze ancel spierdolil.

[Ney]

Skończyłem i gra całkiem przyzwoita, ale do dwójki to brakuje jej wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele, Black Flag IMO też jakieś 100 razy lepsze, ale crap na poziomie trójki to przynajmniej nie jest.

Misje fabularne były naprawdę fajne, zagadki nostradamusa zajebiste, ale nagroda za nie to śmieszny żart - skórka do wyglądu, a nie normalny, coś dający pancerz OLO. Ktokolwiek na to wpadł powinień strzelić się mocno w pape

Na plus oceniam pierwsze poważne przymiarki do rozwoju postaci i kupowania elementów stroju, ale ceny pod koniec robiły się kosmiczne, nastwione chyba na mikrotransakcje. No i gra jest banalna więc pogoń za lepszym sprzętem tak naprawde niewiele daje.

Takich questowych pseudo dungeonów zręcznościowo-logicznych z magicznej dwójki żeby zdobyć najlepszy strój moim zdaniem nic nie przebije, świetne to było...

Paryż mi niezbyt podszedł, landmarki oczywiście boner, niektóre dzielnice mają swój klimat, ale ogólnie miasto to dla mnie spory minus. Tłumy za to czasem kolosalne, robi to wrażenie

Bardzo też mi brakowało wątku poza animusem, wiem, że podział wśród fanów jest spory i niektórzy nienawidzą tego, ale ja uwielbiam te przerywniki, w Black Flag to super było.

Aha na buga nawet jednego nie trafiłem, ale za to pod względem loadingów ten Assassyn to jest koszmar.

[torq314]

Landmarki boner, widoczki, tłumy, ale ogólnie miasto minus.

Czyli co to konkretnej znaczy "ogólnie"? Co jeszcze w mieście jest niż landmarki, widoczki i tłumy?

[Ney]

Landmarków jest z dziesięć, reszta miasta jest totalnie na jedno kopyto, setki takich samych domków, ok może i tak wyglądał Paryż wtedy, co nie zmienia faktu, że mi się to nie podoba i mam do tego prawo . Ostatnio rozpieścił mnie Black Flag gdzie były trzy trochę różne od siebie miasta, pełno fajnych wysp i ruin.

O widoczkach chyba nic nie pisałem? Bo widoczki z góry są fatalne, a wszelkie jakieś odstępstwa od tysiąca domków jak np ogrody przypominają mi czasy PS2. 

Tłumy robią wrażenie jak np gdzieś są protesty albo coś takiego bo w czasie normalnej eksploracji wolałbym mniej ludzi, a lepszą grafikę.

[Aleks]

odpaliłem to na XO i... zobaczyłem pokaz slajdów, jaki był w większości grach na poprzedniej generacji 

 

serio, jak wy w to graliście na PS4?   ja chyba sobie podaruję wersję konsolową 

[torq314]

30 fps to jest pokaz slajdów?

Wracaj do Unturned lepiej

[BeSOS]

Ile Ubi płaci za takie lansowanie gierek? Tez bym chciał zarobić

[torq314]

nie wiem, ale ciekawi mnie kto i ile płaci za hejt

[Druciak]

Po prostu torq już się przyzwyczaił do stabilnych 25fps na konsolach i dla niego to płynnie. 

Jak odpaliłem u siebie w 60fps to smutno mi się zrobiło na myśl o osobach, które grały na konsolach w premierę gdzie było stabilne 15-20fps. [*]

Ten post był edytowany przez Druciak dnia: 11 marca 2015 - 11:01

[Pawlik]

Ja sobie niedawno odpaliłem Tomb Raidera i 60 klatek w grach tpp to nieporozumienie, gra wygoda sztucznie. Jestem zdecydowanym zwolennikiem 30klatek. 60 niech sobie bedzie w bijatykach, racerach czy fpp, ale gry typu ac, lara itp to tylko filmowe 25-30 klatek.

[twilitekid]

A ja odpaliłem wczoraj MGS: GZ w 60 klatkach i jak dla mnie każda gra mogłaby tak działać. Nie wiem co jest sztucznego w płynnej animacji. To klatkowanie jest sztuczne. Płynna animacja właśnie sprawia większe wrażenie naturalności ruchów no i przez to zwiększa immersyję!

[lukaszSA]

W filmach się zupełnie nie przyjęła płynna animacja. Oglądałem Hobbita w 60 fpsach - w połączeniu z kolorowym CGI wyglądało to wszystko strasznie sztucznie. Do czasu

 

To kwestia przyzwyczajenia. Pierwsze gry w 3D działały w 10 fpsach i wszyscy sikali z zachwytu  

[Shinigami]

Do Tomba da się przyzwyczaić. Na początku wygląda dziwnie i jakby wszystko było za szybkie, ale po godzinie czy dwóch jest lodzio miodzio.

[Sylvan Wielki]

Po prostu torq już się przyzwyczaił do stabilnych 25fps na konsolach i dla niego to płynnie. 

Jak odpaliłem u siebie w 60fps to smutno mi się zrobiło na myśl o osobach, które grały na konsolach w premierę gdzie było stabilne 15-20fps. [*]

Shinigami i Druciak mają rację. Bronienie trzydziestu, to śmiech na sali, konsolowy należy dodać.

Generalnie nie ma tez co opluwac ich, ponieważ ogromna ilość gier na poprzedniej generacji robiła niesłychane wrażenie w materii grafiki, a działała właśnie w trzydziestu.

W cda ostatnio też kpili z Bloodborne, i broniących go fanów nazywając dwie ramki efektem "slow motion".
Ale to typowi blacharze z PC'tami w cenie jednej mojej karty, a tak fapują nad tym 4k (między innymi z tego powodu reedycja Homeworld otrzymała 9/10 za grafikę, a Te Order....8/10).

Wracając do Unity, wspominałem o płynności już w listopadzie, gdy kupiłem sobie ja.
Pograłem kilka godzin na PS4 i gra wygląda świetnie (nowa generacja) do tego działała płynnie, bez dropów (MAŁO TEGO, bez błędów).

Ale jak tylko jakiś czas później włączyłem wersję na master race z animacją 59.9-60k/s....
Olbrzymia różnica. Już nawet nie chodziło o wyższą rozdzielczość, czy lepsze tekstury, ale jak to w ruchu wygląda przy takiej płynności....



 

[BeSOS]

Dokladnie...mi poczatkowo te 60 w TLOU tez nie pasilo, po 20 min juz gralo sie super no i responsywniej....chcialem pograc dla porownania w 30 ale na PS4 ten tryb zjebali i straszny judder jest ;/

 

Ale ogolnie - ZAWSZE 30 i lepsza grafa > 60 i gorsza.

[Druciak]

Po co iść na kompromisy? Najlepiej to lepsza grafa i 60fps.

 

 

[torq314]

ja nie mówię, że nie wolę 60fps, mi też Tomb ściągał czapkę z głowy na ps4.

ale pisanie o 30fps per "pokaz slajdów" jest nieporozumieniem podpadającym pod hejt.

z tym
 

jaki był w większości grach na poprzedniej generacji

to w ogóle jest jakieś nieporozumienie, bo co ma do tego poprzednia generacja? w obecnej generacji przecież
i tak większość gier działa w 30fps.

jakby było
 

pokaz slajdów jak w większości gier w obecnej generacji

to z kolei byłoby ok. znaczy, dalej podpadałoby pod hejt, ale czego się spodziewać po pecetowcu.
a przynajmniej logicznie trzymałoby się kupy.

Ten post był edytowany przez torq314 dnia: 11 marca 2015 - 14:13

[Kurzy]

Dokladnie...mi poczatkowo te 60 w TLOU tez nie pasilo, po 20 min juz gralo sie super no i responsywniej....chcialem pograc dla porownania w 30 ale na PS4 ten tryb zj***li i straszny judder jest ;/

 

Ale ogolnie - ZAWSZE 30 i lepsza grafa > 60 i gorsza.

 

Co znaczy, że jest judder? Mi się wydaje, że te 30fps w TLoU na PS4 to jakieś skopane 20fps...

 

Mi po chwili przyzwyczajenia 60fps się podobało, też zależy to od grafiki...bo np. zlatująca potokiem woda z górnego piętra w 60fps wyglądała komicznie;]
 

[twilitekid]

 

Dokladnie...mi poczatkowo te 60 w TLOU tez nie pasilo, po 20 min juz gralo sie super no i responsywniej....chcialem pograc dla porownania w 30 ale na PS4 ten tryb zj***li i straszny judder jest ;/

 

Ale ogolnie - ZAWSZE 30 i lepsza grafa > 60 i gorsza.

 

Co znaczy, że jest judder? Mi się wydaje, że te 30fps w TLoU na PS4 to jakieś skopane 20fps...

 

 

 

To jest judder. Taki skok animacji co parę klatek  - regularny lub nie. Ryan może wyjaśni dokładniej na jakim etapie to się bierze . Z tego co ja się orientuje wynika to z braku synchronizacji tego co renderuje i tego co wypluwa klatki, tak?

[ACZ]

 

Oglądałem Hobbita w 60 fpsach - w połączeniu z kolorowym CGI wyglądało to wszystko strasznie sztucznie. Do czasu

Hobbit nie byl robiony w 60fps, a w 48 klatkach (kinowe standardowe 24fps razy dwa).

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 11 marca 2015 - 18:09

[lukaszSA]

A możliwe. Nie liczyłem

[Sylvan Wielki]

Zainstalowałem dzisiaj Unity raz jeszcze, chłopaki. Paczy do ściągania było co nie miara. I teraz pytanie, te trąby nie umiescili "nowa gra", jest tylko "kontynuacja", trzeba wyrżnąć stan gry z konsoli, czy da się coś z tym zrobić - prolog przechodziłem niedługo po zakupie, czyli w listopadzie ur. Połowę rzeczy pozapominałem - zbicia, et cetera. A chce uniknąć takiej beki jak przy Inkwizycji, że przez 40 godzin z konia nie będę korzystał, i (co zabawniejsze) wyparuje mi z pamięci, że można (!!!!) wskrzeszać poległych podczas walki

[torq314]

For PS4, Make sure the game is not running. Go to Settings>System Storage Management>Application Saved Data>Assasins Creed Unity>Delete All 3 Item> Start New Game.

This will remove all saved data on the game so if you want to keep your old progress you should not do this!