1800 odpowiedzi na ten temat

[filip]

Tyle razy co dzisiaj z tym Genichiro walczyłem to jeszcze z żadnym soulsowym bossem nie walczyłem zanim padł

Mimo to nie miałem nawet skrawka tej irytacji co choćby z Pontiffem w DkS3. Kapitalna walka i faktycznie taki skill check. Czuję podczas tych prób większy progress niż w całej grze do tej pory.

Nyjacz, teraz dopiero mogę docenić kunszt na Twoim filmiku, chapeau bas

Ten post był edytowany przez filip dnia: 25 marca 2019 - 01:53

[tomasz]

[Rudolf]

Poczytałem sobie na szybko rzeczy potrzebne do konkretnych zakończeń (w miarę bezspoilerowe) i jest dużo ciężej niż w BB (+różnice są naprawdę spore dobre kilka walk z bossami z tego jest + w zależności od obranej drogi mocno się od siebie różnią). Da się oczywiście zrobić myk jak w BB z savem, z tego co czytałem należy go skopiować przed walką z nowym bossem w zamku Ashin (zrozumiecie).

[Nyjacz]

Nyjacz, teraz dopiero mogę docenić kunszt na Twoim filmiku, chapeau bas

Dzięki, ale żeby nie było, u mnie zajęło to z 15 prób jak nic. Fajny boss, bo zmusza do poczucia flow tej gry i po niej odczuwalnie łatwiej się pyka dalej.

 

Generalnie gra mi się bardzo podoba. Nie mam takiego ciśnienia jak miałem w środku przygody np. Dark Souls III, ale jest bardzo sympatycznie. Nie do końca zgadzam się z zamknięciem w jednej kulturze, tzn. gra przedstawia to świetnie, ale po designie poprzednich gier FROM tutaj jest półka niżej. Choć niektóre lokacje są bardzo klimatyczne. Za to konstrukcja świata mistrzowska. Udźwiękowienie wgniata w fotel, czy to muzyka, czy odgłosy walki - absolutna perfekcja.

 

Generalnie największym minusem jest framerate. Przydałoby się w tak precyzyjnej grze 60 klatek.

 

EDIT:
Jeśli "typ w zbroi" to jest ten na moście w tych terenach w górach z mnichami, to pyknąłem go za pierwszym razem

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 25 marca 2019 - 09:17

[Rudolf]

No on jest łatwy Tylko jestem w stanie uwierzyć, że jak komuś nie rozwalił mostu to można rzeczywiście nie wiedzieć jak go kropnąć.

[Nyjacz]

Rozwalił mostu wtf 

[Rudolf]

To jak go pokonałeś, włócznia?

[Schrodinger]

No tam jest przecież otwarta przestrzeń nie? Może tam go pyknał ... u mnie jebaniec się zablokował 2 razy na jakieś framudze czy czymś kurła, ale tak na trzy razy go w końcu załatwiłem.

Na Górze jest domek w którym można nową technikę dostać. Wczoraj pyknąłem ostatniego bossa z nocnej wioski, ale ciągle mnie męczy ten shinobi co tam jest przy 3 stopniowej pagodzie, obok rzeki, raz go miałem na milimetr i mnie zajebał. Dzisiaj musi paść. Na GÓRZE widzę że jest jeden, może dwóch bossów, jednego widziałem, do drugiego bałem się wchodzić do domku

No i dopiero mam tego typka na schodach z obstawą, ale on do zrobienia tak jak wczoraj sobie spokojnie wyjąłem przydupasów to wydaje się prostszy niż ten co stał przy wieży z prologu.

Vitality 12, Atak 3, 18h nabite w trzy dni, pojebane

[Nyjacz]

Dajcie filmik, o którego ziomka dokładnie chodzi. Jeśli o tego co myślę, to normalnie pokonałem go na moście, a potem w finisherze chyba go zrzuciłem.

[Rudolf]

O tego, o którym piszesz. On jak macha mieczem to rozwala ściany na tym moście, nie trzeba go zrzucać tylko na tym balkonie.

[filip]

No mnie zaczyna lamac, mam kryzys morale.

Dla mnie duzo duzo trudniejsze od soulsow o bb nie wspominajac

[Schrodinger]

[Starh]

Poczytałem sobie na szybko rzeczy potrzebne do konkretnych zakończeń (w miarę bezspoilerowe) i jest dużo ciężej niż w BB (+różnice są naprawdę spore dobre kilka walk z bossami z tego jest + w zależności od obranej drogi mocno się od siebie różnią). Da się oczywiście zrobić myk jak w BB z savem, z tego co czytałem należy go skopiować przed walką z nowym bossem w zamku Ashin (zrozumiecie).

Dla platyny trzeba grę przejść całe 4 razy

[Nyjacz]

A nie wystarczy trick z sejwem? 

[Schrodinger]

mi to starczy jak grę skończę  

[Nyjacz]

Ciekawe, o co chodzi z tymi recenzjami, które mówią, że gra jest łatwiejsza od Soulsborne, bo trochę ich jest.

[Schrodinger]

Ciekawe, o co chodzi z tymi recenzjami, które mówią, że gra jest łatwiejsza od Soulsborne, bo trochę ich jest.

 

Pewnie tylko prolog zrobili bo ten był nawet dość prosty  

[Rudolf]

Poczytałem sobie na szybko rzeczy potrzebne do konkretnych zakończeń (w miarę bezspoilerowe) i jest dużo ciężej niż w BB (+różnice są naprawdę spore dobre kilka walk z bossami z tego jest + w zależności od obranej drogi mocno się od siebie różnią). Da się oczywiście zrobić myk jak w BB z savem, z tego co czytałem należy go skopiować przed walką z nowym bossem w zamku Ashin (zrozumiecie).

Dla platyny trzeba grę przejść całe 4 razy

Przecież napisałem, że save trick i elo. Jedno zakończenie da się zrobić po tej walce, a pozostałe 3 można itemki pozbierać i save trick przed final bossem i wybór itemka na koniec. Tego drugiego nie jestem do końca pewien, ale nie chciałem sobie spoilerować.

Ten post był edytowany przez Rudolf dnia: 25 marca 2019 - 10:26

[Schrodinger]

A znaleźliście przejście z Gór do pierwszej lokacji w grze? :muskrozjebany:

lepsze zapętlenie niż w BB imo 

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 25 marca 2019 - 10:32

[Nyjacz]

Yup. Też miałem zdziwko. Tylko dziwi mnie, że biorąc pod uwagę Wasze posty, jestem daaaleko od Was, a nie miałem żadnego bossa małpiszona. Rozumiem, że w grze można iść różnymi ścieżkami, ale ja włażę dosłownie wszędzie, a byłem już po pokonaniu tych 10-ciu małp w krainie iluzji.

[filip]

Nyjacz ta mała czcionka nikogo nie oszuka

 

Jak to zwykle bywa boss ustąpił w momencie największej desperacji, tuż po moim płaczliwym poście.

 

Niestety w emocjach coś zjebałem i nie będzie filmiku dla Woroqa

 

Ale jak to często bywa ten raz który wyszedł był wyraźnie lepszy, zostały mi 2 flaszki i w sumie dość gładziutko to wyglądało

 

Jest jednak przed 11 rano a ja się czuję wypruty

 

 

Teraz mając dopakowany +3 atak (i drżące łapy)  idę do tej świątyni o której tyle słyszałem

Ten post był edytowany przez filip dnia: 25 marca 2019 - 10:46

[Woroq]

Nagrywajcie i publikujcie filmy w spoilerach. Jak już skończę, pewnie w wakacje, z chęcią będę oglądał oj, ten temat będzie żył przez lata, jak BB

Dzisiaj wstałem o 4.00. Miałem coś skończyć do pracy i chciałem w Sekiro. Niestety, system mi zamulił i do 8.00 pracowałem, nie było grania
Ale dziś w nocy wracam do konia bo bezgłowy miał mnie w d...e. Albo wrócę do płonącej wioski

Widzę, że wszyscy są dużo dalej niż ja W sumie może to i dobrze, nie muszę już w tym roku żadnej nowej gry kupować. Na gwiazdkę będzie platyna

Edit
Filip, przyznaj się. Pewnie odkryłeś jak przyznać pomocnika i wstyd Ci wrzucać film z bossem

Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 25 marca 2019 - 11:45

[Nyjacz]

Ja mam problem z tym, co wrzucać, a co nie 

[Woroq]

Ja wrzucę mojego Ogra. Niestety widać, że gram jeszcze jak w Bloodborne
https://youtu.be/kj0neBbBQoM

[Nyjacz]

Jego chyba nie da się pokonać poprzez zrobienie postury, a przynajmniej na początku gry.

[burnstein]

Ok, nie che mi się oglądać całego, ale coś ci wyjaśnię Woroq, ty parszywy nubie, bo widziałem, że i przy wcześniejszym typie pokpiłeś sprawę. Wszystkich (jak na razie u mnie przynajmniej) mini ( ) bossów możesz na dzień dobry jebnąć deathblowem, żeby mieć do ściągnięcia o cały pasek energii mniej. Na znikającego typa mogłeś sobie skoczyć z daszku, u ogra mogłeś wyczyscić mobków, aktywować go, spierdolić tak, żeby stracił aggro, a potem wrócić, zakraść sie z boku i też docisnąć). No chyba, że to wiesz, ale chcesz tak sobie uberprawilnie cisnąc, to wtedy szacuneczek, podziwiam, choć nie rozumiem.

[Nyjacz]

Nie wszystkich 

[Woroq]

Burn, wiem Z tym pierwszym generałem, na początku nie wiedziałem ale się nauczyłem.
https://youtu.be/ZOpCajESkD4
I pierwszego i kolejnych generałów już tak załatwiałem Ale Ogra się nie nauczyłem. Podsłuchałem rozmowę mobków i wiedziałem, że można go traktiwać ogniem ale miotacz płomieni zachowałem ma drugą fazę

Ale to rzeczywiście niezły hint, z tym wygaszaniem agro bossów Nie mów, że mozna to jeszcze powtórzyć dwa razy
Tego na koniu też można?

Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 25 marca 2019 - 13:21

[Schrodinger]

nie  a z wygaszaniem agro bossów to bym uważał bo często jest tak że się im resetuje zdrowie  

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 25 marca 2019 - 13:21

[burnstein]

Zawsze tak jest, jak mu wygaszisz aggro to się po prostu 'resetuje', ale ogr na przykład stoi inaczej i można go skroić i pijaka też sobie przestawiasz po ganianinie z okolicznymi mobkami.