Ja dzieki uprzejmości ziomka już skończyłem. Zajeło mi to ok 6h, ale cisnąłem na easy czego żałuję w sumie bo wyzwanie zerowe a przeciwnicu tepi jak but....no ale z tego co czytam na normalu wiele lepiej nie ejst
IMO Golden Abyss nie jest ani system sellerem ani killerem, jest ok i tylko ok bo jednak wersje na PS3 ustawiły poprzeczkę tak wysoko, ze chyba nikt nawet nie zakładał, ze gra im dorówna.
To co mi najbardziej przeszkadzało to brak zróżnicowania, wywalono wszystkie set pieces i mamy w zasadzie tylko strzelanie i skakanie, zagadek sztuk trzy naliczyłem, niestety prościutkie, reszta to imo zbędne układanie podartych map za pomocą touch screena (stpouje to rozgrywke na 2-3 minuty i jest niepotzrebne bo obowiązkowe...)...więc po jakims czasie wkrada się znużenie, coś co nigdy nie miało miejsce w U2 czy U3 - nie pomagają tez nowe postacie - nowy koles jest drazniący i po prostu słaby, laseczka niestety równiez nie ma startu do Eleny i Chloe, nie ma charakteru jak dla mnie i jest z deczka bezpłciowa....jak zresztą sama fabuła, no nie trzyma to w napięciu nieststy. Do tego 90% gry dzieje się w bardzo podobnych lokacjach, nie ma tutaj zróżnicowania, od poczatku do końca mamy las tropikalny, troche ruin i baraków w dżungli, słabo....
Co do oprawy to jest jak na handhelda nowa jakośc ale do PS3 oczywiście jest sporo do nadrobienia - najbardziej widac po postaciach, oczy, zęby, włosy, tekstury ciuchów, jest bliżej past genów imo niż PS3, ale nadrabiają miejscówki, czasem widoczki potrafią rozmarzyć, ale tez sporadycznie niestety

Najblizej tej grze imo do jedynki ale nie znaczy to, ze ejst tak samo dobra, a raczej tak samo mało urozmaicona
Z bajerków pod możliwości Vity jest ejden fajny ale nie bede spoilował bo faktycznie ejst fpytke i tzreba samemu to odkryć, cała reszta jak zoomowanie touchscreenami ssie, podobnie jak utrata równowagi na kłodach czy cięcie bambusa maczetą - widać, ze usilnie wpychali dotykowe sterowanie.
Ja bym grze dał słabe 8/mocne 7 bo jednak to Uncharted, jest Drake (nawet trzyma poziom) i to w zasadzie tyle, ale mi wystarczyło, nie kręcę nosem bo miałem luksus sobie w to pograć za free, ale 1500 bym nie dał