Skocz do zawartości

Zdjęcie

The Legend Of Zelda: Skyward Sword HD

Nintendo Wii Switch

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
2088 odpowiedzi na ten temat

#1891 torq314 Napisany 21 sierpnia 2012 - 11:14

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 494 Postów:
Dołujecie mnie, specjalnie!

:D
  • 0

#1892 twilitekid Napisany 21 sierpnia 2012 - 11:59

twilitekid

    HBH

  • Forumowicze
  • 6 740 Postów:
Ja się biorę dobrze za Zeldy, bo ostatnio skutecznie kusicie. Kupiłem już DSa - tam nadrobie jeszcze Spirit Tracks. Potem Wind Waker i następnie przy okazji na DSie dwie Zeldzioszki z GBA. A później pewnie kupie Wii : ). Do tego czasu 3DS potanieje do rozsądnej dla mnie kwoty i ogram OOT a w międzyczasie pojawi sie remake MM (na co liczę). Taki mam plan!
  • 0

#1893 lukaszSA Napisany 21 sierpnia 2012 - 12:34

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 953 Postów:

pojawi sie remake MM (na co liczę). Taki mam plan!

Remake MM pojawi się po Zeldzie 3DS (która już się robi).
  • 0

#1894 gruby Napisany 21 sierpnia 2012 - 12:50

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Warto wrócić, ja dopiero za drugim razem poczułem magię Skyward. Teraz ine mogę się oderwać (żal się przyznać, ostatnią sesję skończyłem o drugiej w nocy, jak jakiś nolife, a poprzednio musiałem się zmuszać, żeby włączyć konsolę). Do Zeldy:SS trzeba po prostu dorosnąć. :)
  • 0

#1895 torq314 Napisany 21 sierpnia 2012 - 13:14

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 494 Postów:

Do Zeldy:SS trzeba po prostu dorosnąć. :)


syndrom sztokholmski :P
  • 0

#1896 gruby Napisany 21 sierpnia 2012 - 13:26

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Przemknęła mi taka myśl przez głowę. ;)
  • 0

#1897 BeSOS Napisany 21 sierpnia 2012 - 15:28

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Bez komentarza gruby, bez komentarza. Ale rozumiem, bo podobnie mam z Raymanem O. teraz, choć nie sypię głowy popiołem, nadal nie uważam go za killera ;]

Zgadzam sie z tym co napsiał Greg, aczkolwiek oprawy nie uznalbym za oszałamiająca czy jak to napisal. Design nie był najgorszy ale technicznie mogło byc o wiele lepiej.
Nieststy gra nie zapadnie mi na pamiec tak bardzo jak WW majora czy OOt ze wzgledu na badziewna fabule i Fi. Tutaj o niebo lepiej nawet TO wypada imo.
  • 0

#1898 gruby Napisany 21 sierpnia 2012 - 22:24

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Oprawa jest ok. Niektóre lokacje koszą, woda jest ekstra, ale jednak częściej denerwuje rozmyta mamałyga na ekranie. Ogólnie misz masz, ale do przyjęcia.
  • 0

#1899 Tawotnica Napisany 21 sierpnia 2012 - 22:42

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Nieststy gra nie zapadnie mi na pamiec tak bardzo jak WW majora czy OOt ze wzgledu na badziewna fabule i Fi. Tutaj o niebo lepiej nawet TO wypada imo.


Dodany obrazek

może Aonuma specjalnie zrobił Fi bardziej wkurzającą niż Navi, żeby zapadała w pamięć?
  • 0

#1900 Likensmart Napisany 21 sierpnia 2012 - 23:21

Likensmart

    Sub-Zero

  • Forumowicze
  • 618 Postów:
Przykład przetłumaczonej strony z Hyrule Historia:
http://www.zeldadung...2/08/hyrule.jpg

Na tfaw można składać pre-ordery z 20% zniżką:
http://www.tfaw.com/...ria-HC___412655
  • 0

#1901 Pious Napisany 22 sierpnia 2012 - 12:04

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:
Jak ktoś zamawia do chętnie się przyłączę.
  • 0

#1902 dzikidziku Napisany 23 sierpnia 2012 - 12:10

dzikidziku

    Mokujin

  • Narybek
  • 30 Postów:

Przykład przetłumaczonej strony z Hyrule Historia:
http://www.zeldadung...2/08/hyrule.jpg

Na tfaw można składać pre-ordery z 20% zniżką:
http://www.tfaw.com/...ria-HC___412655



a nie lepiej z amazona? taniej, chyba że czegoś nie wiem
http://www.amazon.co...f=zg_bs_books_2
  • 0

#1903 gruby Napisany 27 sierpnia 2012 - 09:22

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Opłaca się nosić ten medal, który zwiększa prawdopodobieństwo odkrycia skarbu (czyli jak sie domyślam, większych nominałów rupii)? Znalazłem w skrzyni i nie wiem, czy jest sens marnować na to jednego poucha.
  • 0

#1904 Pious Napisany 27 sierpnia 2012 - 14:28

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:
Oplaca, z nim masz rupie w ogromnych ilosciach.
  • 0

#1905 Godot Napisany 27 sierpnia 2012 - 17:50

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Treasures to nie rupiee tylko te rzeczy do upgrade sprzętu. Do rupiee masz osobny medialion. Jak są Ci potrzebne te skarby to noś, a jak nie to nie ^_^
  • 0

#1906 Pious Napisany 27 sierpnia 2012 - 18:47

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:
Yyy, sorry, pomyliłem się, bo na tel na szybko czytałem. Tak jak pisze Greg, noś to, bo każdy tego typu medlion działa bardzo dobrze.
  • 0

#1907 Godot Napisany 30 października 2012 - 16:43

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Torq na emeryturze bardzo się nudzi i dissuje nam Zeldę. Pytam więc. Torq. WTF?
  • 0

#1908 torq314 Napisany 30 października 2012 - 20:05

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 494 Postów:

Torq na emeryturze bardzo się nudzi i dissuje nam Zeldę. Pytam więc. Torq. WTF?


nie chodzi o Zeldę, ani o Ciebie, tylko o perspektywę, w której ktoś uparcie chwali coś a Tobie się wydaje że w tym chwaleniu się zapędza coraz dalej i dalej.

to po tym "tronie" tak mnie ruszyło. bo nawet mogę zaakceptowac fakt, że komuś się ta Zelda podoba, ale żeby od razu jakiś "tron"?

zaraz się Taikun włączy, żeby się od tronu odczepic :cf:
  • 0

#1909 Godot Napisany 30 października 2012 - 20:13

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Dosyć późno zacząłem z Zeldami, bo Ocariny nie skończyłem i pierwszą Zeldę jaką przeszedłem to Wind Waker. Gra doskonała pod każdym względem. Twilight Princess było już zauważalnie gorsze, Zeldy na NDSa też. Nadal to świetne gry, ale nie pokroju Wind Wakera. Teraz jak gram w Ocarinę na 3DSa widzę jeszcze bardziej jaką kalką był Twilight Princess. Z obawami czekałem na Skyward Sword. Te obawy dodatkowo zwiększyło Okami, które pokazało, że można zrobić grę zeldowatą lepszą niż Zelda. Ale Skyward Sword nie zawiódł. Ma fantastyczny gameplay, cudowną oprawę, niesamowite miejscówki. O kolejną Zeldę jestem spokojny. W tym sensie seria wróciła na tron. Bo obawiałem się o nią
  • 0

#1910 torq314 Napisany 30 października 2012 - 23:27

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 494 Postów:
nie twierdzę, że mam lepszą perspektywę, ale na pewno inną. zaczynałem od oracles na gbc, w międzyczasie też gdzieś przechodziłem link to the past na snesie i te trzy stanowią dla mnie fundament, przez który patrzę na każdą kolejną część. i widzę to co ona wnosi, nowe pomysły, nowe itemy, nowa stylistyka, a równocześnie na ile zachowuje kanon.

skyward na tle tego co grałem jest po prostu zbyt zachowawczy, zbyt mocno osadzony w rozwiązaniach, które już przetrawiono, wypluto i ponownie przetrawiono. nie ma tam absolutnie NIC takiego po czym powiedziałbym "wow!", a równocześnie są uciążliwości, dłużyzny i rzeczy nietrafione. gdzieś ulotniła się magia świata pełego tajemnic, gdzie chciało się zaglądać pod każdy kamień, bo mogło tam kryć się wszystko i nic, za to wróciła nielubiana przeze mnie pustka rodem z phantom hourglass, gdzie gra pcha gracza z miejsca na miejsce, nie pozwalając się nigdzie na dłużej zatrzymać.

weź taką wioskę z minish cap. magiczne miejsce. domki, przejścia, piętra, małe, duże. na MAŁEJ PRZENOSNEJ konsoli. dostaję grę na dużej, stacjonarnej konsoli, a skala jest ta sama. tam było z pięć kramików i z 5 domków do których można było wleźć, tu są dwa kramiki i ze dwa domki do których można wejść. a powinno byc - DWADZIEŚCIA PIĘĆ. i te 40 godzin gry nie powinno wyglądać tak, że 15 z nich marnuję na latanie z jednego końca mapy na drugi, a pozostałe - na odwiedzanie po 3 razy tych samych miejsc, tylko ja powinienem że tak to nazwę "radośnie, zeldowo marnować czas", czyli grać w minigierki, szukać ukrytych skarbów, jak choćby te tokeny z minish capa albo zwiedzanie stu i jeden wysepek z wind wakera, z których na każdej była jakaś niespodzianka i aż się chciało nic nie robić, wątku w ogóle nie pchać dalej, tylko sobie pływać po świecie w kółko.

to jest tym bardziej rozczarowujące, że to samo Nintendo pokazuje Super Mario Galaxy czy Super Mario 3D, że oni mają jeszcze sporo pod czachą świeżych pomysłów, które wcale nie rozwalają kanonu, a równocześnie są świeże. w SMG czy SM3D miałem co 3 minuty "wow!" i szczękę między nogami, MIMO że wcześniej przeszedłem chyba wszystkie wydane gry z Mario. czyli jednak można.
  • 0

#1911 Pious Napisany 30 października 2012 - 23:40

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:
Niestety to co mówi Torq ma sens. Z drugiej strony, grając w SS nie mogłem się oderwać do samego końca drugiego przejścia. Gra jest na tyle dobra, że nawet teraz, grając w hiciora za hiciorem w HD, zastanawiam się, czy nie odpalić sobie Zeldy, bo tęsknię już za tym klimatem, a SS nie wymęczyłem jak każdą inną Zeldę. Mimo to, jak ją kończyłem to widziałem ile tu nie gra, ile skopali, jaki płytki i pusty jest ten świat. Taka Zelda i tak daje mi więcej zabawy niż większość gier.
  • 0

#1912 Likensmart Napisany 31 października 2012 - 00:04

Likensmart

    Sub-Zero

  • Forumowicze
  • 618 Postów:
Widzę tu tylko jedno rozwiązanie na poprawę sytuacji. Trzeba zabrać Zeldę z rąk Aonumy i dać ją z powrotem Koizumiemu. Yoshiaki Koizumi to osoba w bardzo dużej mierze odpowiedzialna za kreację świata w Zeldzie. Pomysłodawca i twórca wielu ciekawych rozwiązań takich jak np. 3-dniowy system dnia i nocy w MM oraz system lock-on w OoT. Gość również robił najwięcej przy fabule we wcześniejszych Zeldach. Jest kredytowany tylko w kilku grach z serii i obecnie większość swojego czasu marnuje przy grach z mario, gdzie usilnie chcę wprowadzić jakąś fabułę (przykład SMG).
  • 0

#1913 gruby Napisany 31 października 2012 - 01:05

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Nic nie zabierać. Niech Aonuma pokaże co jest w stanie zrobić z WiiU. Koleś ma łeb na karku, a z SS musiałem się w końcu przeprosić i chociaż do kanonicznych części nieco jej brakuje, to i tak jest pełna uroku właściwego tylko dla tej serii. Zelda potrzebuje technologicznego kopa, a jedyne co Aonuma ma za uszami to, że traktuje graczy jak debili. Gra ma być trudniejsza, pomocnik ma przestać zasypywać mnie pierdami, gra ma być mega ładna. Jeżeli walka zostaje wiilotem, to jeszcze ten element trzebaby dopracować, ale osobiście jestem zdania, że więcej do serii wniesie gamepad.
  • 0

#1914 Likensmart Napisany 31 października 2012 - 01:41

Likensmart

    Sub-Zero

  • Forumowicze
  • 618 Postów:

jedyne co Aonuma ma za uszami to, że traktuje graczy jak debili. Gra ma być trudniejsza, pomocnik ma przestać zasypywać mnie pierdami, gra ma być mega ładna.

Nie wiem czy to akurat wina Aonumy. To Miyamoto wrzuca takie rzeczy do gry. Zamiast pomagać tylko szkodzą i irytują. Podpowiedzi Fi i te kamienie z informacjami jak pokonać bossa, którego jedynym słabym punktem jest oko są dla mnie porażką. Nie jest to potrzebne w tak oklepanej serii. W remaku ocariny też mi się te kamienie nie podobały, tylko tam przynajmniej nie było fi wyskakującej do 5-10 minut i tłumaczącej jak wejść na skarpę hehe…

A zamiana na Koizumiego jest dla mnie dobrym pomysłem. Myślę, że wprowadziłby do serii trochę świeżego powietrza. Nie mówię żeby Aonume wywalić na dobre, ale trochę już przynudza i powinien zrobić sobie przerwę od serii na jakiś czas.
  • 0

#1915 Tawotnica Napisany 31 października 2012 - 12:01

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Mimo to, jak ją kończyłem to widziałem ile tu nie gra, ile skopali, jaki płytki i pusty jest ten świat. Taka Zelda i tak daje mi więcej zabawy niż większość gier.


mam bardzo podobne odczucia. Ciężko było się oderwać od Skyward Sword, bawiłem się przy tej grze świetnie, ale jednak pewien niedosyt pozostaje. Porównanie do Minish Capa torqa trafne. Niedawno po raz kolejny, tym razem na 3DSie skończyłem 'capcomowską' Zeldę i ilość pierdół jakie można było zrobić w overworldzie jest wręcz przytłaczająca. Każdy nowo zdobyty item dawał nowe możliwości eksploracji, do już odwiedzonych miejscówek wracało się nie z przymusu tylko z chęci zdobycia kolejnych heart tanków lub innych bonusów. System upgradów w SS na mnie w ogóle nie zadziałał. Przez myśl mi nie przeszło, żeby nadupiać na pustynie, żeby złapać w siatkę na motyle jakieś krzaczki. Jedynie sidequest ze zbieraniem światełek dla Beatrix mnie w miarę wciągnął, ale poza tym Skyloft było mało rozrywkowe. Średniawe wątki poboczne, mocno liniowa konstrukcja świata i przeokropna Fi sprawiły, że momentami byłem trochę zawiedziony.
Co Skyward Sword z kolei się bardzo udało to bycie kolażem wszystkich poprzednich Zeld i godną 'pierwszą' częścią wg. timeline'u.
Myślę, że względem tych dwóch DSowych gier odzyskała też trochę 'magii', która tak wsysa w świat, głównie za sprawą świetnych drugoplanowych postaci. Na przykład historia Skippera i jego statku jest imho genialna.
  • 0

#1916 gruby Napisany 31 października 2012 - 12:24

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Przede mną skyward sword odkrył swój potencjał dopiero w Hero Mode. Mimo dziur fabularno gameplayowych i nierównej oprawie. Naprawdę niewiele zabrakło, bo potencjał drzemiący na dysku jest. Jednak świat SS nie wytrzymuje porównań z WW, gdzie działo się o wiele więcej. Dla mnie Zelda od zawsze stała eksploracją i niespodziankami. Precyzyjnie wymyślonym, spójnym światem fantasy. Wszyscy się chyba zgadzamy, że w SS zabrakło trochę rozmachu. Nawet dungeony stały się mniejsze (chociaż ja tego za wielką wadę nie uważam). Dużo lepiej wypadł moim zdaniem Twilight Princess, która dla mnie pozostaje po prostu ciekawsza.

Koniec końców Skyward mi się spodobał i chętnie do niego wracam na kilka godzinek co jakiś czas (jeszcze nie przeszedłem Hero). Daleko mu jednak do siły rażenia WW, czy TP, nie mówiąc nawet o OoT.
  • 0

#1917 gruby Napisany 07 listopada 2012 - 13:33

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Wczoraj wrzuciłem Skywarda na chwilę i odpłynąłem. Jednak wporzo gierka. :) Ach jak te gusta się zmieniają. Aż mi wstyd, że tak na nią inedawno psioczyłem. Może wynika to stąd, że tego typu gier już w ogóle nie ma. Jakoś tęsknię za zeldowymi, pogodnymi gierkami.

Wczoraj połaziłem trochę po pustyni i już zapomniałem jak niesamowicie klimatyczna potrafi być ta Zelda. Niestety w końcu przyszła lekka frustracja, ale raczej z winy mojej głupoty. Padłem na jednym z mini puzzli dotyczacych uruchomienia wielkiego zegara. Cały pustynny region kopie dupcię.

Moje wrażenia są dokłądnie odwrotne niż wasze. Pierwsze przejście mnie znudziło, ale teraz mam niesamowity sentyment do tej części i z każdym odegraniem bardziej się do niej przekonuję.

Ten post był edytowany przez gruby dnia: 07 listopada 2012 - 13:34

  • 0

#1918 Pious Napisany 07 listopada 2012 - 13:51

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:
Gdyby nie ciągle przybywające gry do ogrania na inne sprzęty, z chęcią wrzuciłbym Zeldę do czytnika. Brakuje mi tego typu gry na PS3. Takiego klimatu i zabawy. Może powinienem wrócić do Wii, Wiiware i VC na jakiś czas, bo na PS3 zacząłem odczuwać frustrację z każdą grą. Jadę masowo jedna za drugą, a chyba jednak wolałem czasy kupowania gry raz na 3 miesiące, gdzie na spokojnie mogłem się nacieszyć.
  • 0

#1919 gruby Napisany 07 listopada 2012 - 13:55

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:
Pious każdy to przeżywa. :) Klątwa postnintendowskiego urodzaju. Często mam tak samo - gry Nintendo mają specyficzny klimat, tak ciężki obecnie do odnalezienia. Też zawsze po produkcjach AAA z innych konsol (które często są do siebie podobne jak dwie krople wody) wracam do produkcji na konsole Ninny.

Ten post był edytowany przez gruby dnia: 07 listopada 2012 - 13:55

  • 0

#1920 Pawlik Napisany 01 grudnia 2012 - 08:48

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:
Ja dopiero zaczynam przygodę z tą serią chłopaki :) na półce leży jeszcze gacek z ww :) Jednak zaczołem od SS i póki co bardzo mi się podoba, choć bral voice actingu boli.

W sumie dopiero co prolog skończyłem i przekroczyłem drzwi pierwszej świątyni. Ale od razu mam pytanie, jak się naprawia tarcze ? :) bo w wiosce kazali mi tylko kupić tarcze i serduszka, nie wiedziałem, że tarcza sie psuje :(
Wiem, strasznie lamie :)

  • 0



Inne z tagami: