402 odpowiedzi na ten temat

[Marbel]

Od wczoraj zgadzam się w 100%! Nauczyłem się w to grać i jest miazga. Lepiej niż Każ bym tego nie ujął.

[Texz]

Dostajesz plusa bo kolejny nawrócony. 

[Kazuo]

Musiałem pograć ciut dłużej, żeby się przekonać do niektórych rzeczy, ale jak już zaskoczyło to o jejciu W ogóle prawdziwa zabawa zaczyna się tak naprawdę w momencie kiedy człowiek już nauczy się w to porządnie grać, w moim przypadku takim momentem był pierwszy opcjonalny portal (Slayer gate czy jak to tam się nazywa). Zginąłem tam z 5 razy, ale właśnie wtedy porządnie ogarnąłem temat i później było już tylko szlifowanie umiejętności (każdy kolejny slayer gate padał za pierwszym podejściem). Piękna giereczka, zwłaszcza dla ludzi, którzy lubią staroszkolną zabawę i prostą formułę rozgrywki bez udziwnień. 

[Pawlik]

zwłaszcza dla ludzi, którzy lubią staroszkolną zabawę i prostą formułę rozgrywki bez udziwnień. 

Powiedział fan kingdom hearts

[Kazuo]

1. Jesteś niesamowicie oryginalny z tą pyskówką.

2. Ciekawe co według Ciebie tam jest niby udziwnionego. 

[Pawlik]

Hmm, a co nie jest? To jeden wielki kał, od story po gameplay.

[Kazuo]

Mało mnie obchodzi jak bardzo nie lubisz tej serii, nie o to teraz zapytałem. Pytam co tam jest według Ciebie udziwnionego (odnośnie gameplayu, bo tego dotyczy kontekst wypowiedzi). Jeżeli chodzi o rozgrywkę w KH to łazisz sobie po (względnie) korytarzowych lokacjach, tłuczesz stworki i trochę skaczesz, więc Twoja pyskówka jest tu ciut nie na miejscu. Jeszcze raz tak zrobisz i pójdziesz do kąta. 

[Pawlik]

[filip]

Kazuo hejtowany za rozkuhwianie kazdej gry jakiej dotknie na forum, gdzie roi sie od platyniarzy. Jedziesz z nimi kazek, kingdom hearts zawsze bedzie lepsze od hannah montana

Wolalbym pograc w myszke miki niz farmic soulsy w sekiro przez 10h

Komedia, wincyj

Ten post był edytowany przez filip dnia: 23 maja 2020 - 23:39

[Kazuo]

A wracając do tematu to próbował ktoś pykać w multika? Grywalne to? Na pewno na chwilę odpalę, żeby wbić ostatnie trofiki, ale ciekaw jestem co Wy sądzicie. Muszę przyznać, że ciut mi brakuje takich luźnych rozpierdalanek w stylu Quake 3 Arena, jak będzie dobre to może nawet wsiąknę na dłużej. 

[Nyjacz]

Masz fuksa.

 

Grałeś na Naconie?

 

Multik jest pod względem jakości jak ten poprzedni - tylko spoczko, raczej nie pod hejt, ani nie pod mega jarando. Slayerem się gra jak w singlu, a demonami we dwóch da się dobrze bawić, ale to całkiem inna zabawa niż DOOM ogólnie.

[Kazuo]

Czyli można pyknąć pozostałe trofiki i opylić gierkę. Jak ktoś z forum chciałby poboostować do dajcie znać.

 

 

 

Grałeś na Naconie?

 

Nie lubię grać na Nejkonie, za bardzo wkurzają mnie te asymetrycznie rozmieszczone analogi. Już wolę się wkurzać machając palcem podczas rzucania granatami  

[Nyjacz]

Spoko, najważniejsze to i tak dać sobie skok na L1 i piłę na L3.

 

Pamiętaj, że są jeszcze 2 misje Master, warto pyknąć na Nightmare, bo są całe jak takie Slayer's Gate'y, a łącznie ma ich być min. 6, a DLC zapowiadają się spoko:

 

No i w kolejnej aktualizacji tryb inwazji. Fajne wsparcie po premierze jak na singleplayer.

[Kazuo]

Niby fajnie, że dalej rozwijają ten tytuł, ale ja nie lubię czekać długimi miesiącami za DLC. Gierkę zaraz pogonię, ale kiedyś (czyt: jak już łaskawie wypuszczą wszystkie dodatki) pewnie wezmę jeszcze raz, żeby wbić trofiki na 100%. Póki co nadrabiam zaległości, sam Nioh 2 zajmie mi pewnie ze 100 godzin 

[Kazuo]

Damn, ale te trofiki online są zdupione. Ktoś wbija platynę i chciałby poboostować?

[Nyjacz]

Ja tam mogę z Tobą pograć, raz na czas wracam do Battlemode, żeby zebrać skiny xD i gra się spoczko. Co potrzebujesz? Bo kille najszybciej nabija się Slayerem, bo można nawet 8-10 na mecz.

[Kazuo]

Dopiero tak naprawdę zacząłem, póki co wbiłem tylko trofik za rozegranie meczów wszystkimi demonami + rozegrałem kilka partyjek Slayerem. Jak będziesz miał ochotę i czas to tak od 20 możemy szarpnąć, trochę sobie poboostuję (byłbym mega wdzięczny), a później możemy zagrać kilka meczyków legitnie ewentualnie daj znać kiedy Tobie będzie pasować, to jakoś się dostosuję. 

[Nyjacz]

Spoko, to wpadam na psn

[Kazuo]

Dzięki za pykanie. Pomijając problemy z komunikacją (często kompletnie nic nie słyszałem po drugiej stronie albo co drugie słowo   ) grało się spoko, chociaż już wiem że to nie będzie moje ulubione multi Przydałaby się jeszcze jedna osoba (sprawdzałem, trofiki wpadają nawet podczas prywatnej rozgrywki), wtedy by szło znacznie szybciej, bo tak to jeszcze masa grindu przede mną, dopiero 5/50 tys punktów za leczenie...

[Nyjacz]

Bo nie leczysz. Pytanie, czy nie lepiej pograć np. 6h normalnie zamiast 3h boostować - sprawdź lepiej, czy boostowanie skróci czas opłacalnie do wysiłku Ale jak coś, spoko, pomogę, zawsze to okazja by obgadać pół forumka jak dziś  wiem że tak nie było, ale i tak myślą tak o nas!!!!!!!!!!! jesteśmy pempusiami świata

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 31 maja 2020 - 22:23

[Kazuo]

Pod koniec starałem już leczyć, ale czasem jeszcze mi się zapominało    Boostowanie bardzo by przyspieszyło sprawę, ale musiałaby być jeszcze jedna osoba, wtedy można się ładnie podkładać i zamiast łupać 10 czy 20 h sądzę, że sprawa zostanie rozwiązana w kilka godzin, właśnie śmigam po forach i szukam chętnych. A obgadywanie forumka zawsze na propsie

[Marbel]

Kutwa dotarłem wczoraj do Najeźdźcy. Co za chory przeciwnik. Lekko pół godziny się z nim męczyłem, a z recek dowiedziałem się, że on później będzie normalnym przeciwnikiem Jeszcze ten zj.bany pies. Mam wrażenie, że pojawia się jak walę w tarczę, ale nie jestem pewny. Jak będzie się pojawiał często to mam nadzieję, że gra się już kończy, bo przyjemne to nie było.

[Kazuo]

Później już nie będzie miał aż tyle HP i będzie nieco łatwiejszy do rozwalenia. Zasada jest prosta: najpierw załatwiasz wszystkich przeciwników wokół, jak się zmaterializuje czworonóg to szybko zdejmujesz go jakimś szybkostrzelnym gunem i tylko czekasz aż gość zaświeci na zielono żeby mu wpierdolić shotgunem dwururkowym. 

[Marbel]

Dzięki. Myślałem że już powoli zbliżam się do końca gry ale wszedłem w jakiś poradnik i ledwo za połową jestem. Już mam powoli dość Dziś dotarłem na Marsa i właśnie wyłączyłem przy Wyzwaniu Slayera na Marsie właśnie. Nr 5, chyba że coś pominąłem. Czy można jakoś do nich wrócić po planszy? Kurcze mam 3 czy 4 życia a tak pewnie wszystkie stracę, bo na dzień dobry wyskoczył ten cep z tarczą i psem, Najeźdźca. Szybko mnie położył, więc nim utraciłem wszystkie życia wyłączyłem grę bo i tak miałem dziś już dać spokój.

[Kazuo]

Zostało mi około 40 killi do wykonania w multi do ostatniego trofika i żegnam się z gierką. Kampania singleplayer: 9/10, multik: 3/10, nie polecam go nikomu. Jeden tryb z zaledwie kilkoma planszami to jakiś żart, w dodatku jest fatalnie zbalansowany, bo gracz sterujący Slayerem ma przegwizdanie. Trochę sobie poboostowałem z randomami, trochę pograłem legitnie i niestety nie stwierdziłem tu zbyt dużej grywalności (nie licząc kilku wczorajszych partyjek z Nyjaczem). Trofea to katorga, powiesiłbym za jaja gościa, który je wymyślił. 

[Nyjacz]

Dałbym 5-6/10 multikowi, faktycznie jest bardzo ubogi w mapy, no i to tylko jeden tryb, który szybko się nudzi, ponadto balans jest taki se, niby z apdejtami osłabiają demony, ale wciąż jako Slayer ma się pod górkę. Ale jako niezobowiązujący tryb do pogadania sobie o grach - jest git XD

 

Spróbuję się wyskillować jako Slayer i po prostu robić to, co w kampanii, wtedy tryb będzie pewnie całkiem miodny.

[nole]

Wyjdzie na PS5 i SEXa. Dla posiadających już grę darmowy upgrejd.

[Kazuo]

 

A tak sobie wrzucam jakby komuś było mało rozpierdolu i szukał czegoś w stylu Eternala. Btw, zajebisty pomysł z paskiem "stylu" a'la Devil May Cry, bardzo chętnie zobaczyłbym coś takiego w nowej części Dooma.

[Nyjacz]

Widzialem na redditach, ze gierke robi fan dooma i dmc. I bylo mi przykro, ze to nie ja.

[Kazuo]

Widać od razu, że to fan tych serii. Jakby dać mu jakiś konkretny budżet i z kilkadziesiąt ludzi do pomocy to by dopiero odp*erdolił giereczkę