237 odpowiedzi na ten temat

[tomasz]

To mi najbardziej dało w kość. Milion prób nim pojąłem, że można cancelować sparka wychyleniem gały w dół 

[Aki]

ja się właśnie męczę z tą sekwencją (bo próbuję zrobić 100%),

nie wiem ile jeszcze takich i podobnych wymyśliło N w tej grze ale psują mi one mocno odbiór całej gry

[Tawotnica]

Do sekcji ze spin boosterem / shinespark mam parę rad: 

 

- wślizgi i skoki nie anulują boosta. Szczególnie wślizgami warto się posiłkować, jeśli problemem jest wyczucie dystansu.

 

- dla ludzi przyzwyczajonych do sterowania z Super: do wall jumpów nie trzeba przytrzymywać kierunku, Samus odbija się automatycznie

 

- ZL oraz Y "wychodzą" z morph balla. Bardzo przydatne w sekcjach wymagających spadania po spin jumpie podczas shinesparka.

 

- podwójne tapnięcie ZL "wchodzi" w morph balla nie anulując boosta.  

 

- Najważniejsze: Aktywowanie shinespark polega na tym, że NAJPIERW SIĘ WDUSZA B i dopiero potem wybiera kierunek! Jest spore okienko czasowe pozwalające wybrać w którą stronę polecimy. Kierunek + B skutkuje spin jumpem. B bez kierunku uruchamia naładowany shinespark.

 

- można latać po skosie.

 

ed: dla mnie mechanicznie największą przeszkodą jest samo uruchomienie boosta pod L3. Próbowałem przyczizować Z-57, ale w ferworze walki wciskanie gałki jest najgorszą z możliwych opcji 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 17 października 2021 - 22:40

[torq314]

Takie luźne uwagi, z miejsca w którym jestem - jestem po 
 

Spoiler

drugim czarnym wojowniku chozo, tam gdzie ma się już podwójny skok, kawałek wcześniej był pierwszy po scence z naukowcem.

Mam trochę zachwytów i trochę zastrzeżeń:

- świat wodny jak zwykle jest super, ma klimat i muzykę nawiązującą do wodnego z prime. tu nie ukrywam że mi serduszko mocniej zabiło

- moim zdaniem ścieżka progresu bywa niepotrzebnie nieczytelna, ze dwa razy mam wrażenie że tylko przypadkowo posunąłem się dalej. sporo wcześniej niż jestem, tam gdzie widzi się teleport tylko nie można się do niego dostać, daje się, tylko trzeba z innej mapy tam się teleportować. ja przez dłuższą chwilę sądziłem że robię coś nie tak, bo nie mogę dostać się do teleportu który widzę i plątałem się dookoła szukając przejścia. inny przykład - tam gdzie się dostaje szybki bieg i też trzeba wrócić dość daleko, w nieoczywiste miejsce, żeby popchnąć grę dalej. czytelne to jest przykładowo jak naukowiec mówi gdzie iść dalej albo komputer sugeruje coś mimochodem ale to jest zrozumiałe.

- ten pomysł w walce z czarnym wojownikiem - że trzeba skontrować - nie spodobał mi się, może ja za wolno kojarzę, ale zginąłem z 5 razy zanim się zorientowałem że pierwszy raz od początku gry w scence jest zaszyte qte, czego do tej pory ani nie było, ani gra w żaden sposób nie sugeruje że trzeba odbić jego pikę, w dodatku dwa razy. ginie się tam bez sensu kilka razy zanim tajming się wyczuje. trochę nie wiadomo po co gra powtarza ten motyw trzy minuty później.

- meduza to jak do tej pory najfajniejszy boss, podobała mi się cała sekwencja

- za włączanie biegania pod gałką, a stopowanie "w dół" ktoś od projektowania obłożenia kontrolera powinien iść do piekła (wystarczyło jak w starych metroidach zrobić włączanie pod dłuższym przytrzymaniem czegoś)

[Kaxi]

Co do "zaszytego qte", to nie do końca prawda:

 

1. Jestem niemal pewien, że w pierwszy bossie było lub przynajmniej z cinematikowej kamery dawało się strzelać. Tylko było nieobowiązkowe.

2. Niekoniecznie się ginie, ponieważ jeśli nie pokonasz go w tym qte, to walka toczy się dalej, jak jesteś dobry, możesz doprowadzić do qte ponownie.

3. I tak, jak na gracz z nikogo forum, to chyba wolno kojarzysz, bo prompt do kontry jest tak wyraźny, że trudno go przegapić. Za 1 razem oczywiście się spóźniłem, za 2 razem weszło jak w masło.

Ten post był edytowany przez Kaxi dnia: 18 października 2021 - 11:49

[Kaxi]

Ale ten fioletowy EMMI skurwesyn

 

Spoiler

Drugie przejście przez jego zonę. Takie, gdzie jest dużo wody, trzeba chować się kulką w załomach, a jak się go przejdzie to zaraz jest miniboss elektryczny latający robal.

 

Przeszedłem go fartem, bo wszedł mi 2x counter pod wodą. Ale jestem ciekaw, jak w sumie powinienem był go przejść. Bo EMMI w tej zonie słyszy mnie właściwie od razu jak się poruszę, a phantom cloak jak się ruszasz zżera za dużo. Najpierw dwa razy chowałem się jako morph ball, a ostatecznie skontrowałem i uciekłem już do drzwi podwieszając się pod sufitem. Ciekaw jestem jednak jak przeszliście to bez kontry.

 

[Aki]

Skończyłem.

Namęczyłem się trochę z ostatnim bossem (zwłaszcza jego 2 fazą - kiepsko mi szło skakanie w koło niego )

 

Finalnie zebrałem "tylko" 89% itemów, bo już nie miałem siły i chęci kolejny raz męczyć się z tymi sparkami.

Na liczniku:13:21:20

[Tawotnica]

Siadło <4h:

 

 

bez sequence breaków, najwięcej czasu straciłem na fiolerowym EMMI. 

 

 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 19 października 2021 - 08:01

[lukaszSA]

Jebany  

[gruby]

A ja cały czas pierwszy run i właśnie jestem na fioletowej emmi. Gnida mnie zabiła mało nie dostałem palpitacji

[torq314]

mnie chwilowo powstrzymała ta mucha elektryczna.
 

Spoiler

wcześniej jest to fioletowe i nie przypominam sobie problemów, ale możliwe że jeszcze będzie. anyway, tam są wyciągi pod sufitem, mało szedłem pod wodą.

[funditto]

Zdobyłem przed chwilą możliwość poruszania się w niskich temperaturach i znowu mam problem przy jednej z walk, ale chciałem zauważyć, że epickość starć w tym tytule zamiata wszystkie metroidvanie

[tomasz]

https://youtu.be/ie-1rQ4s7JY
Ciekawostka. Jak się człowiek postara, można utknąć w deathloopie prawdziwym, w przeciwieństwie do tego pozorowanego i indukowanego mechaniką gry Deathloop.

[torq314]

wtf? to jest ten bug o którym gdzieś pisali że naprawi go łatka czy jeszcze jakieś inne cos?

[tomasz]

Twórcy nie przewidzieli, że tam dotrze na tym etapie, checkpoint ustawił się w miejscu, w którym zjada mu żyćko (nie ma varia suit), co poskutkowało softlockiem. Nic czego by nie rozwiązał restart gry, bo wtedy checkpointem jest zapis.

Ten post był edytowany przez tomasz dnia: 20 października 2021 - 08:28

[funditto]

Doszedłem do bossa na Cataris ????. Trochę tu sobie poginę, ale gra jest przegenialna. Jeżeli utrzyma poziom do końca to spokojnie 10/10 i top 10 moich gier wszechczasów

[gruby]

Zrobiłem takiego dużego boska po fioletowej emmi i to był jeden z najlepszych boss fajtow ever. Czad się w to gra dzisiaj może skończę (chyba)

[Rudolf]

Sprawdźcie sobie potem jak go można szybciej załatwić

[gruby]

Ni ja strigerowalem jakieś qte ale domyślam się ze da się to jakoś szybciej załatwić

[Mateo]

Końcówka 'Dreda' to prawdziwy maras i epicko utrzymuje końcówkę z Metroid Prime.

[Kaxi]

Ja jestem na

 

Spoiler

twin chozo warriors

 

i to jest chyba karwa przesada

[Rudolf]

Używaj tego co przed chwilą dostałeś.

[Mateo]

Nie wiem co Retrosi wymyślą na koniec fabuły w czwartym Metroid Prime, ale gacie będą zdejmowane przez głowę.

[burnstein]

Nie wiem co Retrosi wymyślą na koniec fabuły w czwartym Metroid Prime, ale gacie będą zdejmowane przez głowę.

 

Ja też nie wiem, nie wiem też co Spike Chunsoft wymyśli na koniec Danganronpy 4, ani czy Danganronpa 4 w ogóle wyjdzie, ale to dopiero bedzie petarda, Metroid Prime 4 wymięka z tym swoim twistem dla gimbyusów

[Kaxi]

Ja nie wiem, czy Retro dali jakieś powody do twierdzenia, że wymiatają w pisaniu fabuł.

[Rudolf]

No w zasadzie dla mnie wciąż największym szokiem w przypadku Dreada jest właśnie to, że scenariusz był na tyle ciekawy i miał takie twisty. Ostatni raz jak próbował ktoś w tej serii ogarnąć fabułę to wyszedł tytuł, o którym się nie mówi.

[funditto]

Ostatni EMMI zniszczony, chyba jestem już blisko. Czy przed finałowym bossem będzie jakaś opcja, żeby wrócić i poczyścić mapki ?

[Rudolf]

Jest winda i jest zapytanie czy chcesz nią jechać. Gra nie daje więcej informacji, że to już tu. Inna sprawa, że po śmierci w czasie walki z bossem i tka cofa do tego miejsca i można wracać się po ulepszenia. Ma się też wtedy pewną niespodziankę, która to trochę ułatwia

[funditto]

Hm.. doszedłem do bossa, zginąłem. Najpierw nie widziałem, żebym coś dostał, ale już rozumiem

Ten post był edytowany przez funditto dnia: 21 października 2021 - 11:35

[tomasz]

Ale ten fioletowy EMMI skurwesyn

 

Spoiler

Drugie przejście przez jego zonę. Takie, gdzie jest dużo wody, trzeba chować się kulką w załomach, a jak się go przejdzie to zaraz jest miniboss elektryczny latający robal.

 

Przeszedłem go fartem, bo wszedł mi 2x counter pod wodą. Ale jestem ciekaw, jak w sumie powinienem był go przejść. Bo EMMI w tej zonie słyszy mnie właściwie od razu jak się poruszę, a phantom cloak jak się ruszasz zżera za dużo. Najpierw dwa razy chowałem się jako morph ball, a ostatecznie skontrowałem i uciekłem już do drzwi podwieszając się pod sufitem. Ciekaw jestem jednak jak przeszliście to bez kontry.

 

Za pierwszym razem nie pamietam, ale teraz świeżo na hardzie

Spoiler

po prostu przebiegłem bez odpalania cloaka, speedrunning, żeby wydostać się emmi zone, zerkając co chwilę na mapkę xd Nawet nie wiem, czy jest na niego jakiś rozsądny sposób solidsnakeowy