Ja się trochę rozpiszę, bo mam parę "ale" do serii NSMB i dosyć wysokie oczekiwania co do NSMB2.
a) Muzyka
Ssie po całości, mimo że żółwiki uroczo tańczą w jej rytm. 3D Land w porównaniu miał o niebo lepszą ścieżkę dźwiękową niż oba nowe Brosy.
b) Online
O ile przy Wii jeszcze rozumiem, że nie dodali grania przez net, bo zależało im na wizerunku "gry rodzinnej" - przecież każdy ma 4 wiiloty na chacie i nie pomyślał, żeby konsolę do internetu podłączyć. Na 3DSie muszą dać coś więcej niż tylko download play co-op, bo nie uwierzę że na poważnie coś chcą zmieniać w swoim podejściu do infrastruktury sieciowej.
c) Poziom trudności
O ile w NSMB Wii byłem zadowolony z ostatniego świata, tak oryginalne NSMB było zatrważająco proste, takie aż Kirby-proste. Nawet niech pójdą po najmniejszej linii oporu i każą zbierać 5 zamiast 3 monet, bo liter KONG się nie spodziewam raczej ;P
d) Mapka
Wystarczyłoby mi coś bardziej "worldowego", tak żeby było więcej ukrytych przejść, jakieś przełączniki kolorowe. Minigierki zamiast osobno też powinny być gdzieś wkręcone w świat gry.
e) Coś własnego
To, co mnie najbardziej gryzie w NSMB to fakt, że wygląda jak mieszanina wszystkich pozostałych części Mariana bez żadnego wyraźnego własnego elementu - niczym fangame. Pewnie będzie można grać własnym Miiludkiem...
Może jakieś bajery wykorzystujące efekt 3D? Na Wii grę uratował co-op, tutaj nie wiem co by mnie mogło pozytywnie zaskoczyć oprócz czegoś ze sri-di.
f) special wish: Yoshi
Ta seria i tak z Bros'ami NESowymi nie ma nic wspólnego oprócz nazwy. Yoshi przecież daje tyle możliwości, no!
Wiecie, że Ubi zapowiedziało Rayman Origins 2 ?
Niech wyda najpierw pierwszą część na 3DSa. Poza tym RO na konsole Nintendo faktycznie
, bo jest Donkey Kong, Kirby, Wario czy Marian właśnie, więc Rayman się gdzieś gubi w tłumie. Jak na PS360 oprócz Raymana są same Meat Boye, Braidy i inne gry indie to się nie dziwię, że Origins jest tak zachwalane (słusznie z resztą). Rayman mnie urzekł designem, chętnie bym to zobaczył w końcu w stereoskopowym trójwymiarze. Marian z kolei swoim 2.5D mnie trochę zawiódł - wystarczy porównać z Wario Landem na Wii, żeby sobie wyobrazić jak cudnie mógłby nowy Mario World wyglądać ;p