Skocz do zawartości

Zdjęcie

Paper Mario: Color Splash

WiiU Intelligent Systems

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
103 odpowiedzi na ten temat

#91 lukaszSA Napisany 31 grudnia 2016 - 11:49

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 961 Postów:

+Pad to krzyżak :olo:

 

Tak się rozmawia z puszką. Też o tym zapomniałem i musiałem googlać co zrobić :ftopa:


  • 0

#92 Pawlik Napisany 31 grudnia 2016 - 18:23

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

właśnie też nie pamiętałem, bo ostatni raz użyłem tej funkcji w październiku :olo:

 

Gra skończona. GOTY 2016 :king:

 

Gdyby jeszcze ten system walki był ciekawszy to 10/10. 

Dawno przy grze tak szczerze się nie śmiałem, na dobrą sprawę to jedynie Kijek Prawdy potrafił mnie tak rozbawić. Gry nawet jak są niby z jajem to jednak czuć, że nie jest to poziom seriali czy filmów, a Color Splash jest właśnie na poziomie pierwszorzędnej komedii. 

Do tego cała masa mega patentów, nie będę za dużo spoilował, ale na zawsze zapamiętam tea party, level z mario z nesa itp itd.

Oprawa audi wizualna to cudo, muzyka w każdej lokacji ma swój motyw przewodni i żaden mnie nie denerwował, video to orgia dla oczu, gra jest tak kolorowa, tak śliczna, tak słodka, że powinna być włączana w terapie chorym na depresje. 

Gdyby nie system walki, który ma mega potencjał jednak nie wykorzystany to byłoby 10/10 a tak jest 9/10. Na szczęście praktycznie z każdej walki można uciec albo skończyć ją przed czasem uderzeniem z młotka :) To też skaza jest, jednak minimalna.

 

Polecam jak jasna cholera, pozostałym 3 posiadaczom WiiU w Polsce  :u2:

 

Mam nadzieje, że N nie da dupy i wypuści to na Switcha, aby więcej osób mogło przekonać się jak kozacka to gra.

Jak nie, to gra pewnie z czasem stanie się legendą, jedną z perełek wiiu w które nie daną zagrać masom. 


Ten post był edytowany przez Pawlik dnia: 31 grudnia 2016 - 18:27

  • 2

#93 gruby Napisany 01 stycznia 2017 - 11:05

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 261 Postów:

Mam te same wrażenia. Fantastyczna gierka, mnie wzięła totalnie z zaskoczenia, bo po trailerkach nie spodziewałem się aż tak dobrego stuffu.


  • 0

#94 Pawlik Napisany 01 stycznia 2017 - 13:03

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:
Mnie po trailerach to nawet odrzucało, nie czaiłem skąd nagle wyskakują porcelanowy kot czy inny wiatrak :) kupiły mnie recenzje oraz fotostory jakie wrzucił lukasz, z shyguyem w pociągu :)
  • 1

#95 Tawotnica Napisany 19 stycznia 2017 - 19:15

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 142 Postów:
Zdobyłem dużą czerwoną gwiazdkę, czyli jestem po pierwszym bossie i... już mi się nie chce. Przynajmniej nie dzisiaj. Za dużo męczących głupot w tej grze, które sprawiają że strasznie mozolnie się przez pojedynczy level brnie.

Mimo ustawienia sobie sterowania przyciskami, gra w pewnych momentach zmusza do używania ekranu dotykowego. Co samo w sobie nie byłoby dramatem, nie mam nic przeciwko używania rysika do wycinanek na przykład, ale coś tak podstawowego jak wybór karty krzyżakiem mogliby ogarnąć. Działa przecież w walkach, ale już przy umieszczaniu "rzeczy" w wyznaczonym miejscu nie.

A propos wycinanek - niesamowicie wkurzają mnie fabularne roadblocki. Na przykład na plaży - dwoję się i troję, żeby wyciąć prostokątny kawałek lądu pomiędzy falami morza, wnerwiam się że jestem derpem i nie ustawiam się dobrze, bo mi się na drugi ekran nie przełącza, a jestem pewien że da się wyciąć, bo przecież kreski się zaznaczają. Okazuje się, że dopiero po pchnięciu fabuły tam gdzieś ugrzęźnie
Spoiler
i można go uratować
Spoiler
. :fp:

Jeszcze wczoraj Łukaszowi mówiłem, że podoba mi się względna otwartość mapy, że poszczególne kolorowe mini-gwiazdki otwierają kolejne levele zgadzające się z ich barwą i prowadzące do odpowiedniej wielkiej gwiazdy/bossa. To wszystko pic na wodę, zaraz się odbijam od pozamykanych bram i tylko muszę się cofać przez dosyć długie jak na gre na WiiU loadingi.

Za strasznie mozolne uważam umieszczanie przez twórców dwóch gwiazdek obok siebie i zmuszanie do powtarzania tego samego poziomu (patrz: Daffodil Peak). Czytałem same pochwały na temat level designu i zagadek, a tu nie ma żadnych rozgałęzień, ani żadnego kombinowania, tylko najbardziej oczywiste patenty jak zabawa w chowanego z toadam, czasówki albo kolorowanie unieruchomionego elementu.

Irytuje mnie w walkach, że nie wracają do ekwipunku nieużyte karty z drugiego slotu. Że przyzywając sobie pomocnika z karty, np. Shy Guya czy żólwia muszę w kojenej turze zużyć jakąś kartę, mimo że pomagier żyje i rozwali kolejnym ciosem przeciwnika (tj. nie mogę wysłać pustych kart). Że jest limit na tylko 99 kart i nie mogę sobie nakupić 200 par pokolorowanych butów i już nigdy więcej nie zaglądać do sklepiku i ogólnie mieć walki w poważaniu. Że przy pierwszym kontakcie z nowym rodzajem wroga nie mam żadnej wskazówki ile on może mieć HP. Ja wiem, że teoretycznie Koopa > Shy Guy i nie o to mi chodzi tylko te ich uzbrojenia (tarcze, hełmy, rurki etc.) nie powinny sprawiać, że nie zabije ich starym butem, który działa dobrze na normalna wersję.

Aha, i Kamek to głupi ch*j. Wspinając się na Crimson Tower pojawił się w trzy razy w ciągu pięciu walk. Myślałem, że mnie szlag trafi jak przez przypadek wybrałem dużego buta, którego chomikowałem specjalnie na mocniejszego przeciwnika. CO MI PO 6235 KASY JAK GÓWNO MOGĘ KUPIĆ W TYM SKLEPIKU I JESTEM DWA METRY OD BOSSA.

Huff... huff... przepraszam za rant, już się uspokajam. Mam wrażenie, że w tym samym czasie co w Colour Splash zdobyłem pierwszą dużą gwiazdę w Sticker Star już skończyłbym trzy światy, nazbierał sobie masę holo-naklejek (gdzie są jakieś specjalne karty? Może ja po prostu źle szukam. W SS tego było w bród), miał poczucie bycia mocniejszym i ochotę zobaczyć kolejny, pięknie papierowy level.

Pod względem oprawy Colour Splash to absolutna czołówka WiiU, dialogi jak na serię przystało są świetne i gra jest dużo żywsza niż Sticker Star, ale sama rozgrywka mnie jednak mocno rozczarowuje na każdym kroku. Będę dziubał powoli po levelu czy dwóch, bo na power-gaming i przeoranie całego wieczoru w tym Paperze szkoda mi nerwów.
  • 0

#96 Kaxi Napisany 19 stycznia 2017 - 19:21

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 163 Postów:

Jako że kupno Switcha może odłożę na później, to zastanawiałem się, czy przed Zeldą nie kupić papera, ale to co czytam...


  • 0

#97 funditto Napisany 19 stycznia 2017 - 19:25

funditto

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 2 320 Postów:
To zdanie Tawota - dla kilku innych na tym forum (w tym dla mnie) to top 3 2016 roku.

Ten post był edytowany przez funditto dnia: 19 stycznia 2017 - 19:25

  • 0

#98 fingus Napisany 19 stycznia 2017 - 19:31

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 914 Postów:
Na tym forum zdanie Tawota >> zdanie kogoś z Dark Strokerem w awatarze. :duda:
  • 0

#99 Pawlik Napisany 19 stycznia 2017 - 19:31

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:
Tawot musi mieć gorszy dzień, ale z drugiej strony ma też "inny" gust, czasem jara się takimi rzeczami, że mam blow mind. Kox jak nie grałeś jeszcze w color splash to zwyczajnie masz -10 do szacunku jako nintendofila :foch:

Cudo gierunia.
  • 0

#100 Kaxi Napisany 23 listopada 2017 - 21:28

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 163 Postów:

104 zł w eShopie. Brać?


  • 0

#101 Pawlik Napisany 23 listopada 2017 - 21:51

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

bez dwóch zdań. 


  • 0

#102 Kaxi Napisany 26 listopada 2017 - 12:27

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 163 Postów:

No i się złamałem i kupiłem. Będzie w sam raz na święta. Boże Narodzenie 2012 upłynęło mi pod znakiem Paper Mario: Sticker Star i teraz ta seria (albo podobne, jak Luigi's Mansion) kojarzą mi się z tym okresem.

 

Śmieszne jest to, że odkąd mam Switcha, kupiłem już 2 gry na Wii U (TP HD do kolekcji i teraz Paper Mario bo promocja i ostatnia gra oprócz Zeldy). A jeszcze chcę dać 2 szansę 3D World, jeśli wyrwę tanio ;)


Ten post był edytowany przez Kaxi dnia: 26 listopada 2017 - 12:31

  • 0

#103 Pawlik Napisany 26 listopada 2017 - 12:45

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

na święta jak znalazł, ja właśnie poprzedniej święta spędziłem z mario :) 


  • 0

#104 Kaxi Napisany 02 grudnia 2017 - 18:10

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 163 Postów:

Jestem w momencie, w którym był Tawot jak robił rant.

 

 

Na plus:

+ grafika (zarówno papierowa jak i realistyczne wstawki)

+ muzyka

+ dialogi

 

Na minus:

- brak wyzwania (walki za proste, tylko spowalniają)

- nowa niby-mechanika, której i tak można użyć tylko w ściśle określony sposób i miejscu (wycinane tła)

- udawana nieliniowość (co z tego, że gwiazdki można w różnej kolejności brać, skoro odblokowują te same plansze?)

- na razie mało kreatywnych sekretów

- których i tak nie ma po co szukać, ponieważ nie mogą dać nic cennego

 

W tym ostatnim punkcie chodzi mi o to, że jest za mało elementów rpg/rozwoju postaci. Większość szeroko pojętych statsów rozwija się liniowo zgodnie z postępem fabuły, jedynie pojemność farby można grindować, ale jej akurat rzadko brakuje. Po co więc mam przeczesywać plansze, skoro jedyne, co znajdę ponadprogramowo to albo zbywająca i tak kasa, albo jednorazowe naklejki?

 

Klimat i dialogi pchają mnie naprzód, ale na razie bez większego entuzjazmu, bo gameplay ani nie wysila szarych komórek, ani palców. Ale jeszcze daję grze szanse, bo liczę, że po pierwszej dużej gwiazdce gra zacznie nabierać tempa.

 

 


  • 0



Inne z tagami: