Skocz do zawartości

Zdjęcie

Fire Emblem Fates

Intelligent Systems 3DS

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
238 odpowiedzi na ten temat

#151 Tawotnica Napisany 07 marca 2016 - 11:18

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Tak jak po japońskiej wersji jeszcze miałem drobne wątpliwości, tak anglojęzyczne wydanie nie pozostawia już żadnych złudzeń: Conquest jest pod każdym względem lepszą grą niż Birthright i nie wynika to z mojego preferowania klasycznych FE tylko z „ciaśniejszego” designu map, lepszej synergii poszczególnych elementów rozgrywki i ciut ciekawiej poprowadzonej fabuły.

 

Zacznę może od scenariusza, który nadal nie jest szczytowym osiągnięciem storytellingu, ale w przeciwieństwie do Birthright pozwala sobie na odcienie szarości między czarnym a białym. Uważam, że podczas całej kampanii Conquest panuje większe napięcie, ponieważ rodzina królewska znajduje się w patowej sytuacji: książęta nie mogą się sprzeciwić szalonemu ojcu, który zmusza ich do coraz brutalniejszego prowadzenia wojny. Iago i Hans lepiej funkcjonują jako czarne charaktery, bo nie sprawiają już wrażenia „Zespołu R” i powściągliwość głównego bohatera wobec nich jest uzasadniona fabularnie.  Jedyne co mi nie pasuje w Conquest to Azura. Jest wciśnięta zupełnie z dupy- nawet rodzeństwo z Hoshido nie zwraca na nią uwagi, tak jakby nie zauważyli, że zniknęła.

 

Nie mam jeszcze wszystkich dzieci, więc ekipę ostatecznie ocenię później, ale sama rodzina w Nohr wydaje mi się dużo ciekawsza. Elise nie jest takim płaczkiem jak Sakura, Leo to badass, Xander to prawdziwy mąż stanu, a Camilla? Camilla to chyba jedyna postać, od której kupuję to całe „koffam cię My Unit, jesteś w centrum wszechświata i najważniejszy dla wszystkich” bo pasuje to do jej stylu. Ogólnie postacie z Conquest są bardziej wiarygodne, bo setting gdzieś karwa na ciemnym zadupiu w KRAKENBURG z szaleńczym królem na czele jakoś mi pozwala szybciej uwierzyć w bandę freaków jak Pieri, Arthur czy Nyx (stara wiedźma zaklęta w ciele 12-latki z którą możesz się hajtnąć!  Pedobear seal of quality) na usługach rodziny królewskiej.   

 

Rozgrywkę w Conquest definiują przeróżne ograniczenia i jestem zdania, że czasem lepiej czegoś graczowi nie dać, aby sprowokować świadomy wybór niż żeby miał się topić w przepychu.
Przede wszystkim poprawnie działa gospodarka pieniężna. Nigdy nie ma tyle pieniędzy, żeby dozbroić całą armię w najlepszy sprzęt, więc trzeba decydować czy lepiej kupić dodatkowy javelin czy kończące się różdżki. Lepiej zainwestować z broń łamiącą trójkąt czy może w –killera na konie/wywerny?
Zyskują na wartości znajdźki na mapach, w końcu zdobyty od wroga Master Seal do zaoszczędzone 2k. Przydaje się wreszcie loteria w My Castle, z której potrafi wypaść czasem jakaś Naginata czy Yumi.

 

Brak hajsu i mniej DVP jest błogosławieństwem, bo w My Castle spędzamy 1/3 czasu co w Birthright. Początkowo MC może robi wrażenie, ale budowanie i odwiedzanie zamku jest zbyt monotonne na dłuższą metę. Pod koniec kampanii Hoshido już rzygałem wizytami w arenie czy u Lillith, więc ubogie Nohr było mile widzianą zmianą. Trochę szkoda, że nie wyżyłowano aspektu inwazji – budowanie fortyfikacji w celu zabezpieczenia się przed najazdem ma duży potencjał, ale za mało jest walk żeby się tym porządnie pobawić. Życzyłbym sobie na przyszłość trochę więcej inspiracji HoMM w tej kwestii, gdzie rozbudowa miała wpływ na dostępne jednostki i strategię obrony.  

 

Brak expa jest chyba najbardziej restrykcyjnym ograniczeniem, bo nawet w DLC nie można sobie pogrindować. Skutkuje to planowaniem śmiertelnego dla przeciwnika ciosu w celu wylevelowania słabszej postaci, bo zabicie wroga daje najwięcej punktów doświadczenia. Dla mnie bomba, bo jestem przyzwyczajony do tego ze starych części, ale pewnie nie wszystkim będzie odpowiadać (np.  połączone w parki postacie nie dostają expa po równo, przez co łatwo sobie idzie zepsuć tanka, którego najczęściej pakuje się w suporty dla łuczników/magów ).

 

 Najmocniejszą stroną Conquest są jednak same mapki. Nowy trójkąt broni i Dragon Vein błyszczą prawie w każdym rozdziale. Można powiedzieć, że design w Conquest jest głównie oparty na gimmickach uruchamianych przez DV. Zmiany właściwości terenu, usuwanie bądź stawianie przeszkód, przesuwanie czy zamrażanie przeciwników – to jest na porządku dziennym i stanowi nierzadko klucz do sukcesu. Czasami levele są obudowane dookoła specjalnej umiejętności przeciwnika. Przykładowo w jednym rozdziale wrogowie mogą się kamuflować przez jedną turę, w której nie jesteśmy w stanie ich zaatakować. Wprowadza to zupełnie nową dynamikę. Tak jak stare Emblemy były mocno nastawione na „enemy turn”, gdzie wyciągało się pojedyncze jednostki z grupy, czekając żeby zaatakowały pierwsze tak Conquest mocno popycha gracza w stronę przejęcia większej inicjatywy podczas swojego ruchu. Szalenie mi się to podoba, bo każda mapka stawia przed graczem inne wyzwania.

 

Jest jedna, jedyna wada która niestety mi psuje fantastyczny odbiór całości. Zarówno w Birthright jak i Conquest zupełnie nie czuję skali konfliktu. Nie czuję, żeby się ważyły losy świata, żeby zwycięstwo którejkolwiek ze stron coś znaczyło. Przez obydwie kampanie nic ważnego się nie dzieje, a poza obsadzeniem jak o bossów naszego rodzeństwa z Nohr/Hoshido prawie nie idzie odróżnić ważniejszych fabularnie mapek od fillerów. Chciałbym zdobywać ze dwie godziny jakieś wielkie pokręcone zamczysko, chciałbym się miotać i topić po ciemnych bagnach, czy wreszcie połączyć siły ze swoimi sprzymierzeńcami, żeby wyruszyć na ostateczną walkę. Yup, chciałbym drugie Radiant Dawn ;_;  Jeśli czegoś brakuje FE Fates to pieprzu i dramaturgii.

 

a47WcL5.jpg

 

ScqNj7j.jpg

 

Teraz do ogrania nowe DLC i chwila przerwy na Super Metroida, a od następnego tygodnia łupię w Revelations!  


  • 5

#152 Starh Napisany 07 marca 2016 - 12:11

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:
Dopiero 20 maja.... Jak Nintendo nie poprawi wydawania gier w podobnym okresie na całym świecie przy premierze nxa to karny kutach w ich stronę.
  • 0

#153 Tawotnica Napisany 07 marca 2016 - 12:23

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Jak FE kiedyś dojdzie do sprzedaży 30-paru milionów egzemplarzy na część jak Pokemony, to może się doczekamy symultanicznej premiery na całym świecie :P 

 

a tymczasem 27.04. wychodzi w Japonii 7-płytowy soundtrack z 24-stronicową książeczką i DVD, zawierającym cutscenki w wysokiej jakości:

 

IKT9AKF.jpg

 

 

 

 


  • 0

#154 cybercotlet Napisany 07 marca 2016 - 15:20

cybercotlet

    Official Fullblox Master

  • Forumowicze
  • 8 603 Postów:

ile taka przyjemność?


  • 0

#155 Tawotnica Napisany 07 marca 2016 - 15:30

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

6800 jenów. Z przesyłką, cłem i podatkiem wyjdzie nieco ponad 300zł. 


  • 0

#156 tomasz Napisany 07 marca 2016 - 17:05

tomasz

    ILLEGAL STREET-RUNNING SCENE

  • Forumowicze
  • 6 343 Postów:
Jakby w Polsce sprzedało się 30 mln to nawet by przetłumaczyli na polski.
  • 0

#157 Starh Napisany 09 marca 2016 - 09:43

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:
http://m.computeruni...930363431353930

80€, ale za zapisanie sie do newslettera dostaje sie -5€. Cena w Polsce będzie pewnie oscylować w granicach 450 zl :/
  • 0

#158 Spuczan Napisany 09 marca 2016 - 09:50

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 056 Postów:

Nie narzekaj. Na Amazonie są takie perełki:

http://www.amazon.co...special edition

 

Clipboard01.jpg
 

Teraz 450 zł nie brzmi drogo ;)


  • 0

#159 Tawotnica Napisany 10 marca 2016 - 21:26

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

hUNLRlC.jpg
awfMwxM.jpg


Metroid będzie musiał poczekać, bo mam za słabą psychę, żeby zrobić przerwę od Fates. Początek Revelation zapowiada fabularnie najmocniejszą ścieżkę.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 10 marca 2016 - 21:48

  • 4

#160 Starh Napisany 11 marca 2016 - 20:47

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:

https://www.facebook...945434062199212

 

 

Na miły początek weekendu mamy dla Was wiadomość, na którą wiemy, że czekaliście. Limitowana edycja Fire Emblem Fates, zawierająca wszystkie trzy wątki Birthright, Conquest i Revelation, będzie do nabycia w Polsce!

W skład zestawu wchodzi także oficjalny artbook, dwustronny plakat oraz stylowy SteelBook. Sprawdźcie skład kolekcji na naszym filmie 

 


  • 0

#161 Tawotnica Napisany 12 marca 2016 - 08:08

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:
i jeden z pierwszych komentarzy pod ogłoszeniem:
 

Jakość tłumaczenia i ilość cięć jest na takim poziomie że nikomu nie mogę tego polecić. Tutaj to już nie jest wycięcie dodatkowego stroju, ale lokalizacja robiona wbrew graczom. 0/10 omijać z daleka jeśli ktoś lubi tą serię. Tutaj mały przykład, ale jest tego O WIELE (po lewej jak to wygląda oficjalnie, po prawej fanowskie tłumaczenie wersji japońskiej) więcej


:olo:
  • 0

#162 tomasz Napisany 12 marca 2016 - 10:05

tomasz

    ILLEGAL STREET-RUNNING SCENE

  • Forumowicze
  • 6 343 Postów:
Kaxi poleca lewakom zmienić hobby w komentarzach nawet.
  • 0

#163 lukaszSA Napisany 12 marca 2016 - 12:07

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 953 Postów:

Jak chcą sobie posmyrać po ekranie dupeczki, to niech zagrają w Pokemony i złapią sobie Gardevoir.

 

pokemon_amie_by_icaro382-d693i5q.png

 

Chyba, że są nowoczesnymi homo lewaczkami

poke-amie.jpg


  • 0

#164 tomasz Napisany 12 marca 2016 - 12:23

tomasz

    ILLEGAL STREET-RUNNING SCENE

  • Forumowicze
  • 6 343 Postów:
Koszularze zostali pozbawieni możliwości obcowania z dziewojami nawet za pośrednictwem giereczek przez cenzurę. Zaskarżyliby to do TK, ale ten nie działa :(
  • 0

#165 Starh Napisany 12 marca 2016 - 23:05

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:

Tawot jak tam dlc? 


  • 0

#166 Starh Napisany 14 marca 2016 - 19:29

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:

Udało mi się zakupić ostatnią sztukę LE za 289 w KiG. Uff, myślałem że już się nie uda, bo we wszystkich sklepach limitki wyprzedane. Także tego ee dzień udany ;] 


  • 0

#167 Spuczan Napisany 14 marca 2016 - 19:47

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 056 Postów:

Tutaj jeszcze jest:

http://www.hdmarket....intendo-3DS/908

 

Edit: A jednak nie :(


Ten post był edytowany przez Spuczan dnia: 14 marca 2016 - 19:49

  • 0

#168 jakub Napisany 14 marca 2016 - 20:47

jakub

    Link

  • Narybek
  • 255 Postów:

Eh, super :/ Wołajcie jakby gdzieś się pojawiło.

Swoją drogą, dobra cena. Myślałem, że będzie po 350zł+


  • 0

#169 lukaszSA Napisany 14 marca 2016 - 21:01

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 953 Postów:

Panowie.

 

W HD Markecie będą w tym tygodniu. Jest zrobiona podstrona na stronie, ale nie można zamówić, bo nie wiedzą jeszcze ile sztuk dostaną.


  • 0

#170 drAKul Napisany 15 marca 2016 - 07:07

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:
A czy ktoś obrotny może dokupić 2 sztukę dla ziomeczka z forum?
  • 0

#171 Starh Napisany 15 marca 2016 - 10:46

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:
Dzis o 10 dostałem maila z hs marketu, ze wszystko juz wyprzedane

Ultima i lg anuluja zamówienia, bo Nina obcięła nakład.

Ten post był edytowany przez Starh dnia: 15 marca 2016 - 11:10

  • 0

#172 Tawotnica Napisany 16 marca 2016 - 10:23

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Rozdział 25 w Revelations :banderas: Ciężko stwierdzić na świeżo, która część ma lepszy design – Conquest czy Revelations. Wydaje mi się, że w Rev niektóre mapki są wręcz przekombinowane, bo masa tu ruchomych czy zapadających się platform, teleportów i jeszcze więcej gimmicków niż w Conquest! Przykładowo jeden dungeon polegał na tym, że kolor podłoża definiował jakiej klasy jest przeciwnik: czy po awansie czy przed. Ostatnia 1/3 Revelations wreszcie satysfakcjonuje pod względem długości i rozbudowania plansz. ~35-45 minut mija jak z bicza strzelił, nawet jeśli się pamięta kiedy i gdzie pojawiają się dodatkowe oddziały wroga.

 

Równie intensywny jest początek, kiedy trzeba pracować bardzo małą ekipą, dbając o odpowiedni podział doświadczenia, jeśli się nie grinduje. Tempo trochę zwalnia i gra zaczyna się dłużyć, kiedy po początkowym rauszu jesteśmy zasypywani nowymi jednostkami. Fabuła sobie plumka przed siebie, a zbieranie ekipy niestety nie odbywa się w epicki, Mass Effectowy sposób tylko na zasadzie „bububu, siostrzyczko/braciszku wybacz że w ciebie nie wierzyłem. Przekonał mnie twój zdeterminowany wzrok, żeby dołączyć!” :kidding: Jak jeszcze zaczynają dochodzić do tego side-chaptery z dziećmy po pewnym czasie, nasza armia rozdmuchuje się do przytłaczających rozmiarów.

 

Na tym trochę też polega urok tej ścieżki, bo mamy 2 razy więcej budynków w My Castle, postacie z Nohr i Hoshido, które można łączyć w nowe parki, możliwość grindu z Birthright i poziom trudności Conquest. Takie „best of both worlds” i nie zdziwię się, jeśli wielu z was będzie uważać tę ścieżkę za najlepszą z całej trójki.

 

Niestety imo historia ssie pałkę po całości - najbardziej debilna część. Nie chcę spoilować, powiem tylko, że backstory niektórych postaci wolałbym nie znać, a dramaturgia jest wprowadzana na siłę zamiast jakoś logicznie wynikać z akcji. Pocięcie scenariusza na trzy i posklejanie tego w miarę spójną całość… no nie wyszło. Przynajmniej interakcja między postaciami z Nohr i Hoshido (tak, Beruka x Saizo ;P) rekompensuje trochę bzdury jakie trzeba wytrzymać.

 

Ponadto miłą odmianą jest, że więcej bohaterów jest „missable” tzn. trzeba ich przeciągnąć na swoją stronę, zagadując odpowiednią postacią. Mocno mi tego brakowało (brakuje) w Birthrigh/Conquest, gdzie większość jednostek po prostu dołącza się w trakcie bądź po konkretnym rozdziale bez ingerencji gracza.

 

Jeśli chodzi o DLC, to poza darmowym Awakening DLC (gdzie zdobywa się reclass na lorda) na razie dostępne są tylko mapki do grindu złota/expa/broni oraz plaża. Grindowe są imo gorsze niż w Awakening – nudne, bardziej czasochłonne i łatwo zginąć niskolevelowymi bohaterami. Za to mogę potwierdzić, że level od expa działa też w Conquest. Wszystkie inne DLC są bezexpowe dla tej ścieżki, ale to jedno konkretne działa, więc śpijcie spokojnie – możecie się przeczitować przez najtrudniejszą ścieżkę (pay 2 win! :olo: ).

 

Pochwalić natomiast muszę plażowe DLC. Przede wszystkim nie gramy własnymi jednostkami tylko wybieramy sobie członka rodziny królewskiej, którego chcemy wysłać na urlop i musimy nim i jego dwoma sługusami pokonać resztę rodzeństwa na świetnie skonstruowanej mapie, wykorzystującej Dragon Vein do debuffowania wrogów na parę tur. Zapewnia nam to minimalną przewagę, którą trzeba szybko wykorzystać. Powiem szczerze, że byłem zaskoczony wysokim poziomem trudności. Możliwość wyboru bohatera dodaje tej mapce spory replay value, bo dla każda klasa wymaga nieco innego podejścia do tego rozdziału. Jutro powinno się wreszcie pojawić coś bardziej mięsistego, więc będę zdawał relację na bieżąco. 

 

 

ed: a tymczasem w Japonii dwa nowe motywy do HOME menu

 

nMZy8Hp.jpg

 

w sumie jest już pięć

 


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 16 marca 2016 - 11:10

  • 2

#173 Tawotnica Napisany 25 marca 2016 - 10:36

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

HmP9bpL.jpg

 

Hidden Truths 1 & 2  :banderas: 

 

Wreszcie grubaśne DLC na modłę Future Past z Awakening. Tak jak już w poprzednich paru mapkach (Beach Brawl, Royal Royale) nie wybieramy jednostek ani broni tylko dostajemy gotowy set postaci i zostajemy wrzuceni między hordę przeciwników. 

 

Tym razem działamy Odinem, Laslow i Seleną, dowiadując się trochę o ich backstory. Pierwszy rozdział to uciekanie przed nawałnicą wrogów, wykorzystując każdy drop do swojej przewagi (różnego rodzaju ulepszacze statystyk i oczywiście bronie). Odin ma od samego początku Vanguard, więc w sytuacjach podprogowych można go wrzucić na tanka i trzymać kciuki, że przeżyje :olo: 

 

Drugi rozdział daje każdemu bohaterowi item Fire Brand, pozwalający tymczasowo uruchamiać Dragon Veins. To już bardziej przypomina standardową mapę z Revelations, gdzie potrzeba miksu z umiejętnego wyciągania przeciwników i radzenia sobie z posiłkami. Celem Hidden Truths 2 jest ucieczka całą trójką bohaterów, a użycie DV mocno pakuje statsy danej postaci i pozwala sobie radzić z wrogami po zmianie klasy. 

 

Bardzo mi podchodzi granie w tak przygotowany scenariusz. Łyknąłbym w ogóle całe Fire Emblem bez expa! :doge: Nie trzeba się martwić o podział doświadczenia, level bohaterów jest dostosowany do zadania jakie ma się wykonać, nie ma też potrzeby skupiania się na czyszczeniu całej mapy. 

 

Powiedziałbym, że to pierwszy must-have, jeśli chodzi o DLC. Tym bardziej, że nagrody: Grandmaster Seal (zmienia klasę męskiej jednostki na Grandmaster) i Fire Brand (pozwala nieszlachetnej jednostce używać DV) są najlepsze jak dotychczas. 


  • 2

#174 Kradziej Napisany 28 marca 2016 - 16:08

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Właśnie do mnie dotarło, że limitka z trzema częściami gry kosztuje ponad 400 zikos. Czyli razem z Uncharted 4 i Overwatchem będę musiał w maju wydać na giereczki 800 dublonów o_O
  • 0

#175 117 Napisany 28 marca 2016 - 16:39

117

    Elitarny użytkownik

  • Forumowicze
  • 10 904 Postów:

Kupiłem na starcie Conquest i się wciągnąłem. Myślałem, że fabularnie będą mega pomyje ale jak się z lekkim przymrużeniem oka spojrzy to jest naprawdę fajnie. Gameplay póki co prosty ale też mega daleko w grze jeszcze nie jestem.


  • 0

#176 Tawotnica Napisany 28 marca 2016 - 17:48

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Właśnie do mnie dotarło, że limitka z trzema częściami gry kosztuje ponad 400 zikos. 

 

Limitka kosztowała w granicach 289,00 - 339,00 PLN. Nie wiem czy gdziekolwiek jeszcze wyrwiesz, bo wszędzie wysprzedane. 


  • 0

#177 drAKul Napisany 28 marca 2016 - 20:54

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:
To którzy to z forum tacy banksterzy???

http://allegro.pl/fi...6070779846.html
http://allegro.pl/fi...6085628943.html


Mimo wszystko wierzę że pojawią się dodatkowe egzemplarze limitki.
  • 0

#178 lukaszSA Napisany 28 marca 2016 - 21:05

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 953 Postów:

800 zł :olo:

 

Ja chyba poczekam do premiery, bo wtedy się pewnie zagubione egzemplarze zaczną pojawiać w sklepach


  • 0

#179 Spuczan Napisany 28 marca 2016 - 21:21

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 056 Postów:

Mocne.


  • 0

#180 Spuczan Napisany 30 marca 2016 - 14:20

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 056 Postów:

Dla spóźnialskich:

http://www.hotukdeal...r-69-99-2422558

 

Lepsze to niż płacić 800 zł.


  • 0



Inne z tagami: